Trwa ładowanie...
Przejdź na

Natalia Siwiec gotuje w centrum handlowym... (ZDJĘCIA)

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
221
Podziel się:

Promowała "Master Chefa". Wystąpi w kolejnej edycji?

Natalia Siwiec gotuje w centrum handlowym... (ZDJĘCIA)

Po powrocie z kolejnych egzotycznych wakacji Natalia Siwiec znów zaczęła pojawiać się na imprezach i ściankach. Wróciła też na Stadion Narodowy, gdzie trzy lata temu rozpoczęła się jej kariera "Miss Euro 2012". Niestety, celebrytka nie dowiedziała się, jaki mecz ogląda.

Zanim Natalia pojechała na stadion, zdążyła jeszcze pojawić się w centrum handlowym Wola Park, gdzie pokazywała klientom, jak gotuje. Pomagała jej w tym Dominika Wójciak z Master Chefa.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(221)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
gotowanie wody TO NIE GOTOWANIE!!!
gość
9 lat temu
cycki niech se usmaży
Gość
9 lat temu
Przejadła mi się ona.
Gość
9 lat temu
Kucharka się znalazła, widać ma wiele zdolności. ;)
gość
9 lat temu
[cytat komentarz="" autor="gość"]Zarabiam 1300zł. Pokoj z rachunkami kosztuje mnie 700 zł. komunikacja miejska 200zł. Zostaje mi 400zł na jedzenie. Nie pamiętam już jak smakuje żarcie inne niż z dyskontu. Od 8 miesięcy nie byłam nawet w kinie bo mnie na to nie stać. Od pół roku mam depresje bo takie życie jest przygnębiające. Co miesiąc mama daje mi pieniądze pod stołem na niespodziewane wydatki. To jest upokarzające. Dłużej już tak nie mogę. Żyję w jakimś zamkniętym kole. Pragnę umrzeć. Nie jestem zazdrosna ale jak czytam o podróżach tych szafiarek to robi mi się zwyczajnie przykro.[/cytat]ja mam miesiecznie tyle pezychodu ile zostaje ci na jedzenie , tez jest mi ciezko nie moge liczyc na pomoc mamy bo sama nie ma na zycie ale sie nie zalamalam i zyje dalej , znajdz tą sile w sobie :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (221)
fluck
9 lat temu
może najpiękniejsza nie jest, najmądrzejsza też nie ale w telewizji ja pokażą gdzies poprowadzi wywiad z kotletem i się da za to nieźle żyć ...tylko pozazdrościć
gość
9 lat temu
[cytat komentarz="" autor="gość"][cytat komentarz="" autor="gość"]Zarabiam 1300zł. Pokoj z rachunkami kosztuje mnie 700 zł. komunikacja miejska 200zł. Zostaje mi 400zł na jedzenie. Nie pamiętam już jak smakuje żarcie inne niż z dyskontu. Od 8 miesięcy nie byłam nawet w kinie bo mnie na to nie stać. Od pół roku mam depresje bo takie życie jest przygnębiające. Co miesiąc mama daje mi pieniądze pod stołem na niespodziewane wydatki. To jest upokarzające. Dłużej już tak nie mogę. Żyję w jakimś zamkniętym kole. Pragnę umrzeć. Nie jestem zazdrosna ale jak czytam o podróżach tych szafiarek to robi mi się zwyczajnie przykro.[/cytat]ja mam miesiecznie tyle pezychodu ile zostaje ci na jedzenie , tez jest mi ciezko nie moge liczyc na pomoc mamy bo sama nie ma na zycie ale sie nie zalamalam i zyje dalej , znajdz tą sile w sobie :)[/cytat]Dlaczego nie wyjedziecie za granicę???? Siedzicie za grosze na niewolniczej pracy- bo inaczej tego nazwać nie można - i narzekacie.... Zmieńcie coś w swoim życiu- inaczej do końca będziecie niewolnikami
gość
9 lat temu
[cytat komentarz="" autor="gość"][cytat komentarz="" autor="gość"]Zarabiam 1300zł. Pokoj z rachunkami kosztuje mnie 700 zł. komunikacja miejska 200zł. Zostaje mi 400zł na jedzenie. Nie pamiętam już jak smakuje żarcie inne niż z dyskontu. Od 8 miesięcy nie byłam nawet w kinie bo mnie na to nie stać. Od pół roku mam depresje bo takie życie jest przygnębiające. Co miesiąc mama daje mi pieniądze pod stołem na niespodziewane wydatki. To jest upokarzające. Dłużej już tak nie mogę. Żyję w jakimś zamkniętym kole. Pragnę umrzeć. Nie jestem zazdrosna ale jak czytam o podróżach tych szafiarek to robi mi się zwyczajnie przykro.[/cytat]jestem w bardzo podobnej sytuacji! też mam bez przerwy depresję, ale może wreszcie się coś zmieni po tych wyborach i po tych które będą na jesieni! póki żyjemy jest jeszcze szansa że coś się zmieni. Trzymaj się jakoś i nie poddawaj, dasz radę na pewno. Jest bardzo ciężko ale mimo to sobie radzisz! Trzymam za Ciebie kciuki, a Ty trzymaj za mnie! głowa do góry koleżanko![/cytat]a ja zarabiam 300 więcej,ale co z tego jak kredytu mam 1000 miesięcznie...a mąż uzależniony od dopalaczy i czasami chce mu się popracować...życie w błędnym kole ...
M.
9 lat temu
[cytat komentarz="" autor="gość"][cytat komentarz="" autor="gość"]Zarabiam 1300zł. Pokoj z rachunkami kosztuje mnie 700 zł. komunikacja miejska 200zł. Zostaje mi 400zł na jedzenie. Nie pamiętam już jak smakuje żarcie inne niż z dyskontu. Od 8 miesięcy nie byłam nawet w kinie bo mnie na to nie stać. Od pół roku mam depresje bo takie życie jest przygnębiające. Co miesiąc mama daje mi pieniądze pod stołem na niespodziewane wydatki. To jest upokarzające. Dłużej już tak nie mogę. Żyję w jakimś zamkniętym kole. Pragnę umrzeć. Nie jestem zazdrosna ale jak czytam o podróżach tych szafiarek to robi mi się zwyczajnie przykro.[/cytat]ja mam miesiecznie tyle pezychodu ile zostaje ci na jedzenie , tez jest mi ciezko nie moge liczyc na pomoc mamy bo sama nie ma na zycie ale sie nie zalamalam i zyje dalej , znajdz tą sile w sobie :)[/cytat]też zarabiam 1300 a jeszcze do tego musze robic za kierownika który się ciągle opier.... I nikt tego nie widzi juz mam dosc nawet urlop który się nalezy dają z łaską, bo przeciez nie będzie frajera do roboty
gość
9 lat temu
Gotuje- wodę. Master szef po prostu!
gość
9 lat temu
[cytat komentarz="" autor="gość"][cytat komentarz="" autor="gość"]Zarabiam 1300zł. Pokoj z rachunkami kosztuje mnie 700 zł. komunikacja miejska 200zł. Zostaje mi 400zł na jedzenie. Nie pamiętam już jak smakuje żarcie inne niż z dyskontu. Od 8 miesięcy nie byłam nawet w kinie bo mnie na to nie stać. Od pół roku mam depresje bo takie życie jest przygnębiające. Co miesiąc mama daje mi pieniądze pod stołem na niespodziewane wydatki. To jest upokarzające. Dłużej już tak nie mogę. Żyję w jakimś zamkniętym kole. Pragnę umrzeć. Nie jestem zazdrosna ale jak czytam o podróżach tych szafiarek to robi mi się zwyczajnie przykro.[/cytat]ja mam miesiecznie tyle pezychodu ile zostaje ci na jedzenie , tez jest mi ciezko nie moge liczyc na pomoc mamy bo sama nie ma na zycie ale sie nie zalamalam i zyje dalej , znajdz tą sile w sobie :)[/cytat]Co do pierwszego wpisu - nie powinnaś mieć wyrzutów że mama ci pomaga finansowo, jeśli ją na to stać. Takie jest dzisiejsze życie, że normalna rodzina sobie nawzajem pomaga (chyba że ją nie stać). Także nie przejmuj się pomocą mamy, tylko raczej się ciesz. Kiedyś się odkujesz.
gość
9 lat temu
śliczna jest, nie am co
gość
9 lat temu
Już mam jej dość, ile można? Gwiazda powstała z ustawki.... Celebrytka??? nie sądzę...
Gość
9 lat temu
[cytat komentarz="" autor="gość"][cytat komentarz="" autor="gość"]Zarabiam 1300zł. Pokoj z rachunkami kosztuje mnie 700 zł. komunikacja miejska 200zł. Zostaje mi 400zł na jedzenie. Nie pamiętam już jak smakuje żarcie inne niż z dyskontu. Od 8 miesięcy nie byłam nawet w kinie bo mnie na to nie stać. Od pół roku mam depresje bo takie życie jest przygnębiające. Co miesiąc mama daje mi pieniądze pod stołem na niespodziewane wydatki. To jest upokarzające. Dłużej już tak nie mogę. Żyję w jakimś zamkniętym kole. Pragnę umrzeć. Nie jestem zazdrosna ale jak czytam o podróżach tych szafiarek to robi mi się zwyczajnie przykro.[/cytat]ja mam miesiecznie tyle pezychodu ile zostaje ci na jedzenie , tez jest mi ciezko nie moge liczyc na pomoc mamy bo sama nie ma na zycie ale sie nie zalamalam i zyje dalej , znajdz tą sile w sobie :)[/cytat]Widocznie żadna z was nie ciągnie właściwego wacka . Zal mi was jeszcze dużo musicie się o życiu nauczyć skoro krzepice się egoizmem i masochizmem.
pusta i płytk...
9 lat temu
a ona wie wogole co robi ? wie, ze ma w reku mikrofon, a nie fujare ? wie gdzie jest ? jakos nie moge jej znies !
gość
9 lat temu
boże dlaczego ludzie którzy zasłynęli seksem i znajomościami robią kariery, są "podziwiani" - (czyt. wpycha się ich na siłę wszędzie - w wyniku układów, kasy itd.) , a ci którzy są mądrzy, wrażliwi, dobrzy - często los ich źle traktuje? gdzie tu sprawiedliwość? nie ma żadnej! liczy się kasa, ukłądy, wygląd, lans... przecież ona nie umialaby wody ugotować, ale ważne ze wygląda jak penera atrakcyjna to show się sprzeda ( tak pewnie myślą), ale że w głowie pustka to nikogo to nie obchodzi! niech zostanie lepiej przy tym do czego się nadaje, czyli rozbierania szeroko pojętego hehe, przecież to śmieszne jest!
gość
9 lat temu
bOZE.Ona sie zna na czymkolwiek? ludzie. Przeciez to smieszne
RYCHA
9 lat temu
Twarz ma ladna i figure tez.
gość
9 lat temu
Nich zjada to co gotuje co mnie to obchodzi?
...
Następna strona