Tegoroczny, 52. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu wzbudził sporo kontrowersji. Od jego pierwszego dnia powtarzały się głosy o jego komercjalizacji, przaśności, drętwych prowadzących i niezbyt utalentowanych gwiazdach. W tym tonie na Facebooku wypowiedziała się również Natalia Niemen, starsza córka Czesława Niemena i Małgorzaty Niemen.
39-letnia piosenkarka zapewniła, że cieszy się, iż tym razem jej nie zaprosili. Dwa lata temu na opolskiej scenie wykonała utwór swojego ojca Dziwny jest ten świat, w zeszłym roku zaś otworzyła koncert SuperDebiutów, również korzystając z repertuaru sławnego taty. Od tamtej pory, jej zdaniem, poziom festiwalu znacząco spadł. Komentarz Natalii sugeruje, że pisała go w dużym wzburzeniu:
Oglądam Opole i nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. To jest jakiś upadek kultury kompletny. Jarmark i żenada. Dlaczego telewizja ma publikę z durniów? - pisze Niemen. Jeśli to jest obraz polskiej piosenki, to ja dziękuję za taką piosenkę. Epigoństwo, perwersja, niedbalstwo wykonania, kompozycje liche jak skalp seniora, braki emisyjne... Gdzie te czasy, kiedy liczyło się piękno, poezja, charakter, prostota? "Ale to już było i nie wróci więcej". Uwagę zwracali jedynie: Natalia Kukulska - klasa, doświadczenie, bezpretensjonalność, najmniej pasująca do Opola artystka, co rzecz jasna jest komplementem. Potem Michał Szpak, który jest posiadaczem rzadko spotykanego, gigantycznego talentu wokalnego, urocza i bardzo muzykalna Kasia Popowska, prześliczna Maja Hyży, która jest zbyt zdolna, by śpiewać tak mdłe i skandalicznie brzydkie kompozycje. W premierach, jak i gdziekolwiek indziej chętnie zobaczyłabym Kaśkę Moś, która z wraz zespołem The Chance stanowiła w SuperJedynkach jedynie przerywnik (za to jaki!). Ta dziołcha ma moc! Złośliwi wywęszą jakąś zazdrość, lecz pomylą się setnie. Z ulgą oddycham, iż kolejny rok nie muszę być w Upolu :) A ściślej na festiwalu. W tym pięknym mieście bywam często.
Przypomnijmy, że w tym roku festiwalowi towarzyszyły nie tylko kontrowersje artystyczne, ale i obyczajowe: Skandal w Opolu: Donatan POBIŁ menedżera Michała Szpaka?!