W przyszły weekend w Kielcach odbędzie się kolejna edycja Sabatu Czarownic, plenerowej imprezy rozrywkowej, goszczącej polskich i zagranicznych wykonawców. Tym razem gwiazdą koncertu ma być zwyciężczyni ubiegłorocznego konkursu Eurowizji, Conchita Wurst.
Zaproszenie austriackiej drag queen, w którą wciela się 27-letni Thomas Neuwirth, wzbudziło sporo kontrowersji, najwięcej po prawej stronie polskiej sceny politycznej. Świętokrzyscy działacze Prawa i Sprawiedliwości apelują o odwołanie koncertu, argumentując, że występ Conchity promuje "treści pogańskie". Zwracają się przede wszystkim do marszałka województwa świętokrzyskiego, Adama Jarubasa z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Opierając promocję województwa na sabatach czarownic, zawierających treści antykatolickie, wręcz pogańskie odwraca Pan region od jego wartości, tradycji i kultury - piszą do Jarubasa. Godząc się na zaproszenie na kolejny już sabat czarownic symbolu światowego homoseksualizmu, wpisuje się Pan w niechlubną tradycję niszczenia polskich wartości.
Lokalni politycy PiS nie zgadzają się również na finansowanie z publicznych pieniędzy ludzi "antywartościowych" i dodają, że występ Conchity "upokarza" mieszkańców województwa świętokrzyskiego.
Jarubas nie odniósł się jak na razie do tych zarzutów, podobnie jak organizatorzy Sabatu.
