Przedwczoraj w Los Angeles odbył się festiwal Women In Film 2015 + Lucy Awards. Gwiazdą wieczoru była Nicole Kidman. I to potrójną!
Po pierwsze, gwiazda otrzymała Kryształową Nagrodę w kategorii "Doskonałość w Filmie". Po drugie, kiedy przyjmowała statuetkę z rąk Naomi Watts obie założyły na głowy czepki kąpielowe i namiętnie pocałowały się w usta. Aktorki, które pochodzą z Australii, nawiązały w humorystyczny sposób do słynnego pocałunku Britney Spears i Madonny.
Trzeci raz, kiedy Nicole stała się gwiazdą wieczoru zdarzył się, gdy celebrytka pozowała na ściance: najpierw sama, a potem z mężem. Kiedy fotografowie mieli okazję, żeby przyjrzeć się jej twarzy, trochę się zdziwili. Z pewnością aktorka niedawno coś przy niej majstrowała, uwagę przyciągał też niezbyt udany makijaż.
Pozazdrościła Renee Zellweger?