Kampania Fundacji Mamy i Taty, pod tytułem Nie odkładaj macierzyństwa na potem wywołał sporo kontrowersji. Spot skomentowała wiele celebrytek, które są już mamami, albo dopiero planują założyć rodzinę. Na jego temat wypowiadała się Joanna Horodyńska, która nie ukrywa, że ma problemy z zajściem w ciążę. Akcję skrytykowała także Justyna Steczkowska. Zobacz: Steczkowska: "Nie można kobiecie mówić, kiedy ma urodzić dziecko"
Na temat akcji wypowiedziała się również Odetka Moro w rozmowie z Newseria Lifestyle. W wywiadzie była żona Figurskiego powiedziała, że kampania może być krzywdząca dla kobiet, które nie mogą mieć dzieci:
Macierzyństwo w XXI wieku wcale nie jest takie proste, więc może czasami trzeba pochylić głowę i zastanowić się. Zwracając uwagę na ten problem, trzeba być naprawdę delikatnym. Nie wiem, kto pisał scenariusz do spotu, nie chcę nikomu mówić czegoś nieprzyjemnego, natomiast wiem, że jest mnóstwo kobiet, które nie mogą mieć dzieci albo które starają się o to, żeby to dziecko mieć.
Na dzieci nigdy nie jest pora. One po prostu jak chcą, to się pojawiają i są największym szczęściem każdego rodzica. Ja urodziłam dziecko, kiedy miałam 24 lata – dodała mama 11-letniej Soni.