Pamela Anderson przyznała kiedyś, że nie wyobraża sobie życia bez kolejnych operacji plastycznych biustu i wszczepiania coraz większych implantów. Efekt był niestety coraz gorszy.
Kilka lat temu Pamela zdecydowała się na zmniejszenie implantów, czym wzbudziła spore zainteresowanie. Od tamtej pory chyba pogodziła się z upływem czasu i ograniczyła wizyty w gabinecie chirurga. 47-letnia aktorka wciąż lubi jednak eksponować swój sztuczny biust, tym razem już zmniejszony.
Ostatnio gościła w wiedeńskim klubie Palffy, gdzie bawiła się ze starszym i bogatym znajomym. Wygląda lepiej?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.