Przez 14 lat związku z Vanessą Paradis Johnny Depp często podkreślał, że ślub jest dla niego tylko "zbędną formalnością", która nie gwarantuje trwałości związku, a najważniejsze są miłość i zaufanie. Zdanie zmienił, kiedy poznał młodszą od siebie o 23 lata Amber Heard. Zostawił dla niej Paradis i dwójkę dzieci, a po niecałych dwóch latach wziął z nią ślub. Zobacz: Depp i Heard JUŻ PO ŚLUBIE!
Teraz uwielbiany przez fanki na całym świecie aktor pozbywa się reszty wspomnień z dawnego życia. W 2001 roku wraz z Vanessą kupili ogromną posiadłość Plan-de-la-Tour na Lazurowym Wybrzeżu - zajmuje ona 37 akrów, składa się m.in. ze starego kościoła przebudowanego na dom dla gości i sali balowej zmienionej w wielki salon, liczy sobie łącznie 12 sypialni. Kiedy ją kupowali, willa była w ruinie, a na jej odrestaurowanie wydali miliony dolarów. Na południu Francji wychowywali swoje dzieci, 16-letnią dziś Lily-Rose i 13-letniego Jacka, hodowali warzywa, robili zakupy w pobliskim sklepie i cieszyli się rodzinnym życiem.
Dziś to już przeszłość. Johnny zdecydował się sprzedać Plan-de-la-Tour, żeby otrząsnąć się i iść dalej - mówi Alexander Kraft, szef Sotheby's International Realty France, firmy, która zajmuje się sprzedażą posiadłości. Ma nadzieję, że przyszły bogaty nabywca będzie tam równie szczęśliwy, jak on sam.
Cena jest oczywiście zawrotna - 23 miliony euro, czyli około 99 milionów złotych. Willa robi ogromne wrażenie, szczególnie, że oferowana jest z całym wyposażeniem, łącznie z biblioteką i filmami na DVD. Zobaczcie:
