Na początku tego roku pojawiła się informacja, że Polska przyjęła decyzję Komisji Europejskiej na temat dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Choć z wykonaniem tego zalecenia w aptekach bywa różnie, przeciwnicy tego pomysłu z Małgorzatą i Tomaszem Terlikowskimi na czele przestrzegają, że pigułka powoduje uprzedmiotowienie kobiet. Jednocześnie parom mającym trudności z ciążą zamiast in vitro polecają pielgrzymki.
Już pigułka "dzień po" jako forma antykoncepcji budzi w Polsce wiele kontrowersji. Grupy zajmujące się problemami kobiet dążą do tego, żeby dyskutować także na temat dostępności tabletek wczesnoporonnych. Tych w Polsce nie można legalnie kupić, gdyż według naszego prawa ich stosowanie jest równoznaczne z poddaniem się aborcji.
Organizacja Kobiety na Falach postuluje powszechny dostęp do legalnej i bezpiecznej aborcji. Znana jest z tego, że jej działaczki przypływają statkami do krajów, gdzie zakazane są aborcje, a następnie wypływają na pełne morze i dokonują tam zabiegów.
Teraz holenderska organizacja pozarządowa postanowiła zainterweniować w sprawie tabletek wczesnoporonnych. Jej działaczki zamierzają wysłać z Frankfurtu... drona z pigułkami wczesnoporonnymi. Zastosowanie dronów do transportu przesyłek organizacja podpatrzyła m.in. w internetowym sklepie Amazon.
Organizacja chce nagłośnić wydarzenie i sprawić, żeby wywołało dyskusję na temat legalności i dostępności aborcji w Polsce. W oficjalnym oświadczeniu Kobiet na Falach czytamy:
W sobotę 27. czerwca "Abortion drone" po raz pierwszy przetransportuje paczki z pigułkami poronnymi z Frankfurtu nad Odrą w Niemczech do Słubic w Polsce.
Kampania ta jest owocem współpracy Women on Waves z berlińską grupą wsparcia dla Polek - Ciocia Basia, kolektywem feministycznym Feminoteka oraz inicjatywą feministyczną, walczącą o prawa kobiet - Porozumienie Kobiet 8 Marca.
"Abortion drone" pokaże różnice w realiach, w jakich żyją Polki, w porównaniu do realiów w innych krajach Europy. W niemal wszystkich europejskich krajach aborcja jest legalna, poza Polską, Irlandią i Maltą. W tych trzech krajach prawa kobiet nadal są łamane.
Dron rozpocznie swoją podróż o 11 rano z "Am Winterhafen" we Frankfurcie nad Odrą. Dziennikarze i reporterzy będą mieli możliwość zadawania pytań po wylądowaniu drona w Polsce.