Wybrany trzy lata temu papież Franciszek nazywany jest jednym z najbardziej postępowych głów Kościoła Katolickiego w historii. Pochodzący z Argentyny Jose Bergoglio, mimo objęcia tak wysokiego stanowiska, prowadzi skromne życie i do tego nawołuje wszystkich kapłanów na całym świecie. Mimo wszystko niektóre jego wypowiedzi wzbudzają sporo kontrowersji - jak np. ta o biciu dzieci. Zobacz: Papież Franciszek: "Rodzice MOGĄ UDERZYĆ swoje dziecko, ale bez poniżania go!"
Podobnie będzie chyba i tym razem. Podczas niedzielnego kazania Franciszek odniósł się bowiem do wojennych zbrodni Niemców, zastanawiając się głośno... dlaczego alianci nie zdecydowali się na zniszczenie torów kolejowych prowadzących do obozów koncentracyjnych, wybudowanych przez nazistów m.in. w Polsce.
Wielcy przywódcy byli w posiadaniu zdjęć sieci kolejowych, które wiodły do obozów śmierci, takich jak Auschwitz, gdzie mordowano Żydów, chrześcijan, Romów, homoseksualistów. Powiedzcie mi, dlaczego nie zbombardowali torów prowadzących do tych obozów? - pytał Franciszek, wspominając również stalinowskie obozy pracy oraz ludobójstwo Ormian. Wielkie siły podzieliły Europę jak tort. Tylu ludzi zginęło!
Dodajmy też, że alianci prowadzili pewne działania mające na celu zniszczenie tych sieci kolejowych, nie przyniosły one jednak pożądanych skutków.