Angelika Fajcht zdobyła "popularność" w show biznesie, gdy pozwoliła się obmacywać Dawidowi Wolińskiemu na antenie TVN. Przypomniała o sobie później w Dzień Dobry TVN, gdzie "grała na gitarze", trzymanej zresztą do góry nogami. Ten występ był komentowany nawet za granicą. Szczyt jej internetowej popularności to udział w głośnej aferze dubajskiej.
Niedawno celebrytka odniosła kolejny sukces i została wybrana w trakcie konkursu w Libanie "Najlepszym Ciałem 2015". Zobacz: Andżelika Fajcht: "Wróciłam z Libanu z tytułem Najlepszego Ciała 2015!"
Fajcht postanowiła pochwalić się koroną na wczorajszej imprezie Playboya. Na czerwonym dywanie pojawiła się w koronkowej sukni, pod którą nie założyła biustonosza. Nie zapomniała natomiast o szarfie z prestiżowym tytułem.
Gratulujemy.