Mariah Carey wygląda olśniewająco jak na 37-letnią kobietę… Nic dziwnego, za swoje ciało piosenkarka zapłaciła w sumie 150 tysięcy dolarów! Doktor Tony Youn, znany w Hollywood specjalista od chirurgii plastycznej, w wywiadzie dla amerykańskiej gazety wyjaśnia tajemnicę artystki:
Mariah prezentuje się rewelacyjnie, ponieważ poddała się całej serii specjalistycznych zabiegów. Naturalny wygląd zawdzięcza rozsądnemu rozłożeniu operacji korekcyjnych w czasie. Carey poddała się długiemu procesowi poprawiania urody, dlatego nie wygląda jak sztuczna, plastikowa lalka.
Lekarz twierdzi, że plastyka nosa kosztowała Carey około 15 tysięcy dolarów, liposukcja ud i pośladków kolejne 7 tysięcy, a nowe, jędrne piersi 8 tysięcy dolarów. Kolejne poprawki i koszty utrzymania sylwetki to w sumie 150 tysięcy. Piosenkarka zażywa także specjalne witaminy i pastylki ujędrniające skórę. W dalszej części obszernego wywiadu czytamy:
Mariah wygląda teraz znacznie szczuplej, niż za swoich młodych lat. Zawdzięcza to sprawnie przeprowadzonej liposukcji, która nadała jej sylwetce piękny, wysportowany kształt. Warto zwrócić uwagę na policzki, które pomimo upływu czasu zachowały świeżą, młodzieńczą miękkość. Taki efekt daje wstrzykiwany pod skórę tłuszcz, który lekarz pobiera od pacjenta w trakcie liposukcji.
Ciało Carey to arcydzieło chirurgii plastycznej. Tak samo jak twarz Weroniki Rosati.