Kim Kardashian długo nie mogła zajść w ciążę, o czym chętnie opowiadała w wywiadach i rodzinnym reality show. Celebrytka wyznała, że "uprawia seks 500 razy dziennie", a potem leży z nogami do góry. Żona Kanye Westa stosowała specjalną dietę i korzystała z pomocy medycyny alternatywnej. Zobacz: Kim: "Po każdym stosunku leżę z nogami do góry"
Niedawno Kim potwierdziła, że jest w ciąży i tym razem urodzi syna. Magazyn Us Weekly wczoraj ujawnił, że Kardashian nie zaszła w ciążę naturalnie, ale poddała się zabiegowi in vitro. Za pomoc prywatnej kliniki w Los Angeles para celebrytów zapłaciła 17 tysięcy dolarów. Po zapłodnieniu komórek jajowych poza organizmem Kim lekarze wybrali trzy najlepiej rozwijające się męskie zarodki i dokonali embriotransferu.
Miała transfer samych męskich zarodków. Bardzo zależało im na chłopcu - powiedział informator magazynu.
Nie wiadomo, ile zarodków zaczęło poprawnie rozwijać się w organizmie Kim. Kilka razy pojawiała się plotka, że celebrytka spodziewa się bliźniąt. Zapewne tę informację zachowa na koniec. Jeden z lekarzy z prywatnej kliniki poinformował media, że "pozostałe zamrożone zarodki także zamierzają wykorzystać".