Amerykanie od kilku miesięcy zaczytują się w wyznaniach Holly Madison, celebrytki znanej dotychczas z biznesu, któremu daleko do książek i literatury. Były "króliczek Playboya" i utrzymanka Hugh Hefnera napisała książkę, w której opisała kulisy życia w Playboy Mansion.
Wyznań Holly nie skomentował póki co Hugh Hefner, ale postanowił bronić go jego syn, 23-letni Cooper. Chłopak napisał na Twitterze, że wszystkiemu winna jest Holly.
Ta gówniara leci na kasę mojego ojca. Jak to się stało, że osoba, która dała się poznać jako utrzymanka teraz opisuje siebie jako ofiara związku, którego sama szukała? - napisał.
Zobacz też: Jak NAPRAWDĘ wygląda "praca" prostytutki Hefnera? Holly Madison: "CHCIAŁAM POPEŁNIĆ SAMOBÓJSTWO"