Poszukiwania odtwórcy do roli znanego superbohatera trwały bardzo długo. Wreszcie jednak Sony Pictures i Marvel Studios wydały oficjalne oświadczenie - nowym Peterem Parkerem/Spider-Manem w najnowszym filmie o przygodach Człowieka-Pająka zostanie 19-letni Brytyjczyk, Tom Holland.
Na reżysera nowego samodzielnego projektu zatytułowanego Spider-Man Sony namaściło natomiast Jona Wattsa, również dość mało znanego twórcę, z niewielkim dorobkiem (Cop Car). Studio tłumaczy, że chciało zatrudnić kogoś o mało wyrobionym nazwisku, kto wniósłby do filmu swój własny charakter.
Nie po raz pierwszy Marvel wybiera nieznanego twórcę na reżysera filmowej wersji swojego komiksu. Tak było z Jamesem Gunnem, reżyserem _**Strażników Galaktyki**_, braćmi Russo, reżyserami Kapitana Ameryki: Zimowego Żołnierza.
Niezbyt rozpoznawalny i bardzo młody Tom Holland, jest znany polskiemu widzowi z filmów Niemożliwe, Jeżeli nadejdzie jutro i W samym sercu morza. Jest nie tylko młody, ale także bardzo sprawny fizycznie. Występował w musicalowej wersji _**Billy'ego Elliota**_ w londyńskim Victoria Palace Theatre, mając zaledwie 12 lat.
Aktorów pasujących do roli Pająka widzieliśmy całkiem sporo, ale na zdjęciach próbnych Tom rozłożył nas na łopatki - stwierdził Tom Rothman, wysoko postawiony członek zarządu Sony Pictures Motion Pictures Group.
Premiera nowego filmu o Spider-Manie w 3D dopiero 28 lipca 2017 roku, ale już w przyszłym roku nowy Spider-Man pojawi się w filmie Captain America: Civil War.