Potwierdziły się krążące od miesiąca plotki o poważnym kryzysie w małżeństwie Bena Afflecka i Jennifer Garner. W poniedziałek gwiazdorska para oficjalnie ogłosiła, że się rozwodzi. Zobacz: Data jaką wybrali na ujawnienie, że ich związek się rozpadł nie jest przypadkowa. Affleck i Garner zrobili to dokładnie dzień po 10 rocznicy ślubu po to, aby uniknąć wielu procedur w trakcie sądowej rozprawy.
Związek gwiazdorskiej pary nie istaniał już od czterech miesięcy. Affleck po kryjomu wyprowadził się z ich posiadłości i zaczął własne życie w nowym mieszkaniu. Z doniesień magazynu People wynika, że aktor zamierza wziąć na siebie winę za rozpad małżeństwa i intencjonalnie czekał, aż jego małżeństwo będzie trwało 10 lat. Wszystko po to, aby dobrowolnie i bez rozprawy sądowej płacić byłej żonie najwyższe z możliwych alimentów.
Ogłosili rozstanie teraz, aby sąd przyznał aktorce najwyższe alimenty. Ben chce wspierać rodzinę i nie chciał toksycznej walki w sądzie. 10 lat razem powoduje, że sędzia automatycznie orzeknie podział majątku na korzyść Garner – powiedziała mediom prawniczka Afflecka.