We wtorek po południu użytkownicy Facebooka mogli porozmawiać z Markiem Zuckerbergiem o przyszłości jego portalu społecznościowego. Młody miliarder ogłosił, jaki kierunek rozwoju zamierza objąć jego firma. Okazuje się, że kolejnym krokiem do "dzielenia się swoją codziennością" ma być... przekaz danych bezpośrednio z mózgu do mózgu. Zuckerberg pochwalił się, że jego zespół pracuje już nad "komputerowym interfejsem dla mózgu".
Przyszłością Facebooka jest telepatia. Będziecie mogli pomyśleć o czymś, a wasz znajomy natychmiast będzie mógł tego doświadczyć. Oczywiście jeśli tylko zechcecie. Wiadomości otrzymywać będziecie z mózgu przyjaciela do waszego mózgu - ogłosił na swoim profilu.
Chcielibyście, żeby ktoś wysyłał Wam takie powiadomienia do głowy?
Już wyobrażamy sobie, jak wykorzystają to szafiarki i ich fanki.