Robert Rozmus jest na razie najbardziej pechowym uczestnikiem drugiej edycji Gwiazdy tańczą na lodzie. Podczas prób do programu złamał rękę. Fakt donosi jednak, że aktor nie zamierza rezygnować.
Ktoś inny mógłby się poddać, ale Rozmus nie rezygnuje z udziału w programie. Nie zdecydował się nawet na założenie gipsu - pisze tabloid.
Musi być naprawdę zmotywowany. To czyta chciwość, czy chciwość i żądza sławy?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.