Trwa ładowanie...
Przejdź na

Olaf Lubaszenko: "NIE LUBIĘ SIEBIE. Depresja to dziwna choroba"

159
Podziel się:

"Jest kilka rzeczy, które w sobie cenię, ale to nie jest wystarczające, żebym zaakceptował całość" - mówi 46-letni aktor.

Olaf Lubaszenko: "NIE LUBIĘ SIEBIE. Depresja to dziwna choroba"

Problemy ze zdrowiem Olafa Lubaszenki zaczęły się kilka lat temu. Aktor wyznaje, że cierpiał na depresję, która wywołała u niego również chorobliwą otyłość. Ta z kolei doprowadziła do cukrzycy i bezdechu sennego. W najgorszym momencie jego waga sięgnęła 140 kilogramów, ostatnio jednak udało mu się schudnąć aż o 40. Aktor wydał niedawno autobiografię, w której opowiedział m.in. o walce z chorobą. Zobacz: Lubaszenko: "Ludzie wyzywali mnie na ulicy. Słyszałem: TY SPASIONY CHU*U!"

Gazeta Wyborcza przeprowadziła kolejny obszerny wywiad z Lubaszenką. 46-letni aktor wyznaje, że "nie lubi siebie", przez długi czas nie wychodził z domu, bo wstydził się tego, jak wygląda.

Powiem wprost: nie lubię siebie. Jest kilka rzeczy, które w sobie cenię, ale to nie jest wystarczające, żebym zaakceptował całość. I to jest błąd - tutaj wracam do poprzedniej myśli - bo człowiek, który chce być efektywny, któremu zależy na powodzeniu, zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej, powinien moim zdaniem dążyć do równowagi pomiędzy krytycyzmem wobec siebie a niezbędną dozą miłości własnej - mówi Lubaszenko i dodaje, że przyzwyczajenie się do innego wyglądu było dla niego bardzo trudne:

Izolowałem się od świata, ponieważ wychodzenie z domu było dla mnie krępujące w momencie, w którym musiałem się oswoić ze swoją nową fizycznością. To było coś, co mnie zawstydzało, bolało, i starałem się tego unikać. Nie mogłem tego robić całkiem, bo moja praca wiąże się z wychodzeniem z domu - nie jestem pisarzem, felietonistą czy blogerem. Moim pracodawcą są widzowie, a ich u mnie w domu nie ma zbyt wielu.

Aktor dodaje, że wiedza na temat depresji i społeczna świadomość skomplikowania tej choroby wciąż pozostawia wiele do życzenia.

To jest dziwna dolegliwość czy choroba. Rzeczywiście towarzyszy jej duże cierpienie, ale będąc z boku, trudno dostrzec jej przyczyny. Dla obserwatorów, nawet tych wnikliwych, nie ma sensu. To wygląda jak użalanie się nad sobą.

Weź się w garść, chłopie? - pyta dziennikarka.

Tak mówią, ale ja też ich rozumiem. To jest choroba duszy, a choroba duszy zawsze jest naszą sprawą. Każdy choruje inaczej. Na szczęście nie dotyka to wszystkich, jednak coraz więcej z nas ma problemy tej natury. To jest cena za to, jak wygląda współczesny świat, ile od nas wymaga.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(159)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
Gość
10 lat temu
Ale my Cie lubimy Olaf !!! Dasz radę
gość
10 lat temu
Depresja to straszna choroba....
Gość
10 lat temu
Oglądałam wywiad i skromny miły facet 👏
gość
10 lat temu
panie Lubaszenko trzymam kciuki za pana ;)
Gość
10 lat temu
Znalazłeś miłość, masz nazwisko wyrobione Moze pora pomocy młodym talentom ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (159)
gość
10 lat temu
Kryzys wieku średniego u niektórych powoduje depresję.
gość
10 lat temu
nie martw się wszystko ok - ja też Cię nie lubię.
gość
10 lat temu
Panie Olafie! Wygralam z depresja i robie wszystko, by nie wrocila! To okropna, podstepna i wyniszczajaca dusze choroba. A jak choruje dusza - to i cialo... Zycze Panu sily, wielu zyczliwych, bliskich osob wokol (to pomaga!), starac sie dostrzec ten maly promyczek swiatla w drobnych codziennych sprawach, rzeczach, wydarzeniach. Duzo zajec, pasje - a nawet zabijanie czasu grami komputerowymi czy ukladankami - byle nie dopuscic do siebie mgly. A najlepiej zagrac z przyjacielem, partnerem, posmiac sie, podroczyc... Niech Pan sie trzyma, Panie Olafie! Bo z Pana super gosc :)
JP II
10 lat temu
Olaf nie gadaj głupot ! Weź się za siebie, odchudź się !
gość
10 lat temu
Nie masz pojęcia o depresji - jedni się obżerają, drudzy nie mają apetytu, a większość antydepresantów zwieksza łaknienie
as
10 lat temu
Pozdrowienia dla pana Olafa ! Jest dobrze,a będzie lepiej !
szczpła
10 lat temu
Ja przy wzroście 168 jeszcze 3 lata temu miałam 99kg i 53 lata. Całe moje dorosłe życie to wieczne diety, które kończyły się "jojo", do czasu aż "wzięłam" się w garść i schudłam 35kg w pół roku. Teraz prawie sięgam 60-tki i do mieszkania wchodzę po 2 stopnie.. OLAF JA STARA MOGŁAM TO TY TEŻ MOŻESZ W A L C Z.
syja
10 lat temu
Wystarczy ze zmienisz coś w swoim życiu To musi być coś tak fascynującego ze czarna dama zrezygnuje i zdejmie z ciebie swój czarny szal
gggg
10 lat temu
Olaf byle czysty , pachnący i z uśmiechem na twarzy głowa do góry i do przodu :) łatwe? Ale jak to zrobić haha pokonać tych durni i chude jędzowate stwory ,,,
gość
10 lat temu
Panie Olafie jest Pan świetnym aktorem!!! Trzymam za Pana KCIUKI! Ściskam mocno, serdecznie!!!
gość
10 lat temu
Bardzo prawdziwe słowa. Znam to uczucie. Wydaje mi się, że sprawiam ludziom przykrość swoim widokiem, bo fizycznie , podobnie jak Olaf, nie lubie siebie. I też najlepiej mi w domu. I też bym z niego nie wychodziła. To jest straszne uczucie. Zrozumie tylko ten kto to przeszedł
gość
10 lat temu
Też chyba mam depresję...nikt mi nie jest w stanie pomóc.Niech Pan walczy o swoje "JA"
gość
10 lat temu
Ja walczę z depresją prawie 3 lata(zaczęła się po urodzeniu dziecka),oczywiście też przytyłam,teraz ważę 85kg i od stycznia również zmagam się z cukrzycą.Mam 31 lat i całe życie przed sobą.Nie poddaję się,mam dla kogo żyć!!!
gość
10 lat temu
Doskonale to znam jak choruję od roku na depresję i znam to uczucie nie lubić nie akceptować siebie. Trzymam kciuki,żeby było lepiej Panie Olafie :)
...
Następna strona