Mimo że w środowisku aktorskim popularna jest opinia, że udział w serialach nie rozwija zawodowo, a nawet wręcz przeciwnie, to mało kto potrafi się oprzeć ich ofercie finansowej. Rola w serialu nie dość, że gwarantuje lepsze zarobki niż w teatrze to jeszcze zapewnia stałe źródło dochodów. Niektórzy aktorzy wybierają jednak trudniejszą pod względem finansowym, za to bardziej satysfakcjonującą zawodowo ścieżkę kariery. Dobrym przykładem jest tu Piotr Cyrwus, który po latach rozstał się z postacią Ryśka z Klanu po to, by za niewielkie pieniądze grać w ambitnych sztukach teatralnych. Zobacz: GOŁA KLATA Ryśka z "Klanu"! (ZDJĘCIA)
O podobnej drodze zawodowej marzy Anna Dereszowska. Obecnie aktorka przygotowuje się do powitania na świecie swojego drugiego dziecka i jednocześnie do premiery Wujaszka Wani w Teatrze 6. piętro.
To dla mnie ciekawa propozycja i duży krok zawodowy - komentowała niedawno.
Na premierę czeka także film kryminalny Anatomia zła, w którym Dereszowska zagrała u boku Andrzeja Seweryna.
Ania nie chce zawodowo stać w miejscu - wyjaśnia w rozmowie z tabloidem znajomy aktorki. Woli być cenioną aktorką filmową i teatralną niż serialową, choć są z tego mniejsze pieniądze. W najbliższym czasie planuje przyjmować tylko te propozycje, które rozwijają warsztatowo.
Dla wielu jej koleżanek szczytem ambicji zawodowych jest pozowanie na ściankach. Zobacz: Anna Mucha w pracy. Pozuje z biżuterią (ZDJĘCIA)
