Przed tegorocznym Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej w Opolu tabloidy znów spekulowały o potencjalnym pojednaniu Edyty Górniak z matką. Grażyna Górniak-Jasik i jej sławna córka nie widziały się od prawie 10 lat - Górniak podejrzewała matkę o ciche sprzyjanie szantażyście z Opola, będącemu w posiadaniu kompromitujących podobno filmów z jej udziałem. Od czasu procesu w tej sprawie Edyta nie rozmawiała ani z matką, ani z przyrodnią siostrą, Małgorzatą. Zobacz: Górniak wraca do Opola. Po latach spotka się z mamą?
Podczas swojego jubileuszowego koncertu w Opolu zaskoczyła jednak wszystkich, pozdrawiając mamę ze sceny. Miała też do niej zadzwonić. Wygląda na to, że relacje między nimi faktycznie się poprawiły, bo Górniak i Jasik wybrały się razem na spacer.
Przypomnijmy, że Edyta wychowała się w Opolu, gdzie pod koniec lat 80-tych, w tamtejszym domu kultury, jej głos szkoliła Elżbieta Zapendowska, która poleciła ją później Januszowi Józefowiczowi i Januszowsi Stokłosie do udziału w musicalu Metro. Dziś nie ma o niej niestety dobrego zdania:Zapendowska o Górniak: "Poszła w samouwielbienie i to był początek końca"
