Trwa ładowanie...
Przejdź na

Uratował psa z rozgrzanego samochodu, teraz STANIE PRZED SĄDEM za wybicie szyby?!

495
Podziel się:

Właściciele twierdzili, że... "zwierzę to nie dziecko". Może więc umrzeć w cierpieniu?

Uratował psa z rozgrzanego samochodu, teraz STANIE PRZED SĄDEM za wybicie szyby?!

Każdego roku, kiedy tylko nadchodzą upały, w mediach regularnie pojawiają się ostrzeżenia o groźnym dla zdrowia i życia pozostawaniu w rozgrzanych pojazdach. Jest to szczególnie niebezpieczne dla małych dzieci i zwierząt, pozostawionych "na chwilę" przez rodziców czy właścicieli. Niestety, wiele takich historii skończyło się tragicznie.

Teraz głośno jest o sprawie, której finałem powinna być pochwała i nagroda, a nie sala sądowa. Kilka dni temu, kiedy w Polsce rozpoczęły się "afrykańskie upały", mężczyzna przechodzący przez parking pod hipermarketem Tesco na warszawskim Bemowie zaniepokoił się losem psa zamkniętego w jednym z aut. Temperatura na zewnątrz sięgała 35 stopni, wewnątrz pojazdu mogła być znacznie wyższa. Bez dostępu do świeżego powietrza i wody zwierzę mogło doznać udaru. Mężczyzna zdecydował się wybić szybę i uratować psa.

Szedłem na zakupy i usłyszałem ujadanie psa. Odwróciłem się i zobaczyłem starsze osoby, które już stały przy zamkniętym samochodzie - relacjonuje pan Kuba w rozmowie z Gazetą Wyborczą. Najpierw próbowaliśmy go jakoś otworzyć, zepchnąć szybę, żeby sięgnąć do klamki, ale nie dało rady.

Na miejscu zaczęło gromadzić się coraz więcej ludzi, chcących pomóc cierpiącemu zwierzęciu. Kiedy to się nie udało, inny mężczyzna, trzymający na ręku małe dziecko, podał panu Kubie klucz do kół samochodowych, którym udało się wybić szybę. Pies został wyjęty i zaniesiony do sklepu zoologicznego, gdzie ochłodził się i napił wody.

To nie spodobało się jego właścicielom, którzy zjawili się po 10 minutach twierdząc, że poszli tylko do bankomatu. Zadzwonili na policję, której funkcjonariusze wezwali mężczyznę do stawienia się na komendzie, sami zaś złożyli zawiadomienie o uszkodzeniu mienia. Jak argumentowali, "pies to nie dziecko"... Sytuację obserwowali pracownicy sklepu zoologicznego, którzy wezwali tzw. ekopatrol Straży Miejskiej, żeby zabrał psa do schroniska, na co jednak nie wyrazili zgody właściciele.

Rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji na Bemowie przyznaje, że zdarzenie miało miejsce: Wybicie szyby, w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia, jest zasadne - mówiła Gazecie i dodała, że w takiej sytuacji najlepiej wezwać odpowiednie służby.

Mamy nadzieję, że takie historie nie zniechęcą nikogo do ratowania dzieci i zwierząt zamkniętych w rozgrzanych samochodach. Jeżeli możecie uratować komuś życie, wybijajcie szyby.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(495)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
dobrze zrobil. teraz trzeba tylko liczyc na zdrowy rozsądek prokuratora
Gość
9 lat temu
Przeciez to jakis absurd z tym sądem.
gość
9 lat temu
Chorzy ludzie bez serca! Brawo dla tego kto pomógł
Gość
9 lat temu
Mlotek w kazdej torebce, pierwsze pukniecie w szybe, drugie w czolko wlasciciela auta
gość
9 lat temu
tyle się o tym mówi i dalej zwierzęta cierpią....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (495)
junior
5 lata temu
nie wolno zostawiać dzieci i zwierząt w nagrzanym samochodzie
junior
5 lata temu
nie wolno zostawiać dzieci i zwierząt w nagrzanym samochodzie
gość
9 lat temu
Podajcie imię i nazwisko właściciela.
gość
9 lat temu
sama tez rozbilabym szybe ! nawet jak mialabym stanac przed sadem!
gość
9 lat temu
Chory kraj i chorzy ludzie . Brawo dla tego Pana , który uratował psa, powinien dostać na nagrodę , a właściciel ponieść karę za znęcanie się nad psem
gość
9 lat temu
a może trzeba by było wsadzić właścicieli do nagrzanego samochodu na pól godziny i zobaczyć jak czuliby sie w ramach kary
gość
9 lat temu
Tylko znając wyroki naszych debilnych sadów wszystkiego można się spodziewać !
gość
9 lat temu
powinno się ukarać właściciela psa! przeczytajcie sobie artykuł na ten temat bo nie wiele osób wie, że ma prawo wybić szybę w aucie i niech już nam kitów nie wciskają :/
gość
9 lat temu
dobrze zrobil jestem za ... niestety nasze prawo jest p***b****
gość
9 lat temu
powinni mu zabrac tego sa i wpieprzyc mandat za znecanie sie za zwierzeciem a nie dawac odszkodowanie za szybe. niech sam s******l siedzi w aucie 10 minut jak jest 50 stopni w aucie kiedy na dworze jest 35 i szyby sa zamkniete. ...bo s******l to nie czlowiek...
Bogdan
9 lat temu
P******y kraj
Gość
9 lat temu
Brawo dla tego Pana! W pelni popieram, a przed Sadem to powinien stanac nieodpowiedzialny wlasciciel psa!
wnerwiony
9 lat temu
Psa uratował,prokurator,obronił kogoś skutecznie przed bandziorem,prokurator za przekroczenie obrony koniecznej a później,przepraszam za słowo ,pieprzą w publikatorach o znieczulicy różni pożal się Boże eksperci i zastanawiają się dlaczego tak jest.Nie trzeba być utytułowanym ekspertem żeby stwierdzić że właśnie dlatego!!!
Anna J.
9 lat temu
Wielkie brawa dla Pana Kuby!!! Ja bede wybijac szybe w takiej sytuacji i sama zawiadomie policje!!!! Stop przemocy wobec zwierzat!!!!!! Panie Kubo naprawde szacun!
...
Następna strona