Ostatnie miesiące były trudne dla Bena Afflecka. Po 10 latach małżeństwa aktor rozwodzi się z Jennifer Garner i nie ma dnia, by amerykańskie tabloidy nie pokazywały jego smutnej twarzy. Kilka miesięcy temu z kolei fani komiksu zorganizowali protest i wystosowali petycję przeciwko obsadzeniu go w roli Batmana w powstającej superprodukcji _**Batman v Superman: Świt sprawiedliwości**_.
Tymczasem w Hollywood akcje gwiazdora nigdy nie stały wyżej niż teraz, gdy ma on na koncie Oskara za Operację Argo. Być może właśnie dlatego dostał propozycję, dzięki której jego przygoda z Batmanem nie zakończy się na jednym filmie. _**Hollywood Reporter**_ ujawnił właśnie, że Affleck pracuje w tajemnicy z Geoffem Johnsem (współautorem komiksu) nad scenariuszem filmu o Mrocznym Rycerzu. To nie wszystko. Aktor miałby być jednocześnie reżyserem filmu.
Na autorski film, w którym gwiazdor zagra i wyreżyseruje siebie jako Batmana, oczywiście trzeba będzie poczekać. Affleck pracuje aktualnie nad innym filmem Live By Night, którego plan zdjęciowy rusza we wrześniu, i dopiero później będzie mógł skupić się na Mrocznym Rycerzu. A to oznacza, że premiery filmu nie należy spodziewać się wcześniej niż w 2018 roku.
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości pojawi się w kinach 1 kwietnia 2016 roku. Niewykluczone, że Affleck wystąpi także w kostiumie Batmana w nowym filmie o Lidze Sprawiedliwych Zacka Snydera zapowiadanym na rok 2017. Słowem Affleckowi posypało się życie rodzinne, ale być może wypełni je Batman.