Wczoraj popołudniu w warszawskim meczecie doszło do incydentu, który łączony jest z wyrażeniem polskiego rządu zgody na przybycie do naszego kraju 2000 uchodźców z Syrii i Erytrei. W muzułmańskiej świątyni na Ochocie rozrzucono... świńskie łby. Przypomnijmy, że wieprzowina jest dla wyzawców Islamu, zgodnie z zapisami w Koranie, mięsem "nieczystym" i "zakazanym".
Kamery monitoringu zarejestrowały, jak na teren Ośrodka Kultury Muzułmańskiej weszła młoda, ubrana na czarno kobieta w okularach przeciwsłonecznych i z reklamówką w dłoni. Część głów zostawiła na parkingu należącym do meczetu, następnie zaś weszła do samej świątyni i tam rozrzuciła kolejne z nich.
O zdarzeniu na swoim profilu poinformowała grupa Islam Na Polski, zajmująca się tłumaczeniem na język polski materiałów o tematyce muzułmańskiej. Incydent określono jako "atakiem chamstwa, nietolerancji, jak również aktem złamania praw zwierząt".
Ośrodek Kultury Muzułmańskiej otwarto w ubiegłym tygodniu. Wcześniej, jeszcze na etapie projektowania i budowy, inicjatywie towarzyszyło wiele kontrowersji i protestów. We wrześniu ubiegłego roku meczet ostrzealno z broni pneumatycznej.