Natalia Siwiec nigdy nie ukrywała, że jej uroda jest mocno poprawiana. Nie za bardzo miała zresztą inne wyjście - tuż po jej "sukcesie" na Euro 2012 pokazywaliśmy zdjęcia z początku jej kariery. Mogła oczywiście, wzorem innych celebrytek, zaprzeczać i opowiadać bzdury o "diecie zmieniającej rysy" i dobrych genach. Zobacz: Siwiec w reklamie PRZED OPERACJAMI! Była ładna?
Czy dobrze się czuje, wiedząc, że ze swoją prawdziwą twarzą nigdy nie zrobiłaby kariery? Wydaje się, że jak większość zoperowanych celebrytek nie ma w ogóle takich refleksji. Po prostu stara się zapomnieć o "starym życiu" i cieszy się z pieniędzy.
31-letnia modelka tak bardzo przyzwyczaiła się do wybranej u chirurga twarzy, że aż nie poznaje się na dawnych fotografiach.
Sama kiedy widzę siebie z tamtych lat, to nie wierzę, że to ja. Wyglądam jak inna osoba, ale co ciekawe starzy znajomi twierdzą, że nie zmieniłam się za wiele. Dziś mam większe usta, znacznie schudłam - powiedziała Siwiec w rozmowie z Karoliną Malinowską. Inaczej się ubieram, ale to nadal ja, Natalia. Każda z nas inaczej wyglądała te 15 lat temu. Na szczęście błysk w oku pozostał ten sam. Jak każda kobieta chcę czuć się i wyglądać atrakcyjnie. Lubię dzisiejszą siebie, choć też nie w 100 procentach. Nie cierpię swojego nosa!
Jak myślicie, co robiłaby Natalia, gdyby nie ukryła swoich rysów twarzy? Przed operacjami występowała w teledyskach hip-hopowych.