Świat polskiego futbolu jest jeszcze bardziej "grzeszny" niż nasz rodzimy showbiznes. Życie niektórych znanych piłkarzy to pasmo niekończących się imprez, morze alkoholu i setki kolejnych "zaliczanych" dziewczyn. Ciekawe są historie z życia zawodników szczecińskiej Pogoni, którzy pozostają w polu naszego zainteresowania, od kiedy Doda związała się z byłym bramkarzem tego klubu, Radosławem Majdanem.
Pracowałam jako barmanka w jednym z pubów, gdzie często pojawiali się zawodnicy Pogoni, zazwyczaj na tzw. "darmówki", które fundował im nasz szef - wspomina nasza informatorka. Za starych, dobrych czasów, kiedy Pogoń była jeszcze wysoko w tabeli, a zawodnikom zarabiało się dobrze, orgie z prostytutkami oraz libacje alkoholowe były na porządku dziennym. I nie miało wtedy znaczenia, czy któryś chłopak ma dziewczynę, narzeczoną, czy nawet żonę. Były imprezy z wymianą partnerek i grupowy seks z przygodnie poznanymi 18-latkami, które leciały na znane nazwiska. Wielu zawodników było częstymi gościami agencji towarzyskich. Poza tym, środowisko piłkarskie w Szczecinie jest dość patologiczne - wielu piłkarzy to alkoholicy, którzy przepijają zarobione pieniądze. Miała też miejsce sytuacja, kiedy dwóch piłkarzy zaproponowało trójkąt narzeczonej mojego kolegi, a kiedy nie zgodziła się, nakapowali mu, że jest "opryskliwą dziwką i daje innym".
Dobrze wiedzieć, w jakim środowisku kształtował się były mąż Rabczewskiej.