Poniedziałkowa gala rozdania Telekamer 2008 była mało ciekawa nie tylko ze względu na poziom "artystyczny", ale także językowy. Nasza czytelniczka zwróciła nam uwagę na błędy, jakie popełniał prowadzący, Artur Żmijewski:
Żmijewski zwracał się do publiczności słowami "widzicie państwo" czy "wiecie państwo". Jest to błąd językowy, dlatego, że mówiąc "wy" widzicie, "wy" wiecie itd., nie dodaje się już słowa "państwo". Używa się wtedy nieodpowiedniej formy czasownika do osoby. Powinno się mówić "widzą państwo", "wiedzą państwo", "zobaczą państwo". Tak, jak mówiła Grażyna Torbicka.
Ok, nikt nie jest doskonały, ale ludzie, którzy biorą takie pieniądze za gadanie, mogliby się chociaż przygotować i nie robić błędów językowych. Szczególnie, że galę emitowała telewizja publiczna, która ma przecież realizować jakąś "misję" opłacaną (przynajmniej w teorii) przez nas wszystkich.