Po ogłoszeniu wyroku skazującego Katarzynę Waśniewską na 25 lat więzienia za zamordowanie swojej półrocznej córki Madzi, odwołanie się od niego zapowiadał zarówno obrońca, jak i prokurator. Adwokat Waśniewskiej żądał całkowitego uniewinnienia swojej klientki, uparcie podważając opinie biegłych i twierdząc, że dziewczynka zmarła w wyniku "laryngospazmu"... Prokurator twierdził z kolei, że wyrok jest za niski, a morderczyni powinna spędzić za kratami całe życie. Zobacz: Jest wniosek o kasację wyroku Waśniewskiej!
Obrona i oskarżenie wniosły o kasację wyroku i powrót postępowania do pierwszej instancji. W praktyce oznaczałoby to rozpoczęcie procesu od nowa. Poprzedni ciągnął się przez kilka miesięcy, przynosząc coraz to nowe, bulwersujące informacje, szokującą linię obrony Waśniewskiej oraz dwie książki na ten temat.
Dziś troje sędziów Sądu Najwyższego oddaliło wniosek o kasację wyroku, jest on więc ostateczny. Waśniewska skazana została na 25 lat pozbawienia wolności z zastrzeżeniem, że o przedterminowe zwolnienie ubiegać będzie mogła się dopiero po odsiedzeniu 20 lat.