Michał Żebrowski dwa tygodnie temu pochwalił się na swoim profilu na Facebooku zdjęciem ze szpitala po operacji wyrostka. Aktor wyjaśnił, że zabieg odbył się metodą laparoskopową. Zobacz: Żebrowski trafił do szpitala! Pokazał zdjęcie!
Michał liczył na to, że szybko wróci do zdrowia. Niestety, jak informuje tygodnik Rewia, pojawiły się komplikacje.
Skarżył się na dotkliwe bóle brzucha, nastąpiły komplikacje, konieczny okazał się drugi zabieg - ujawnia z rozmowie z tabloidem pracownik szpitala uniwersyteckiego przy ulicy Banacha w Warszawie.
Na drugą operację Żebrowski wybrał prywatną klinikę w Wilanowie, popularną wśród celebrytek, które rodzą tam dzieci. Jak donosi tabloid, aktor jest nadal bardzo słaby, nie może nawet samodzielnie jeść. Stracił przez to główną rolę w filmie, do którego zdjęcia mają się rozpocząć w ciągu najbliższych dni. Producenci serialu Na dobre i na złe na czas jego powrotu do zdrowia zawiesili wątek profesora Falkowicza. Żona aktora, Aleksandra Żebrowska, odwołała wyjazd do Szwajcarii, gdzie mieszkają jej rodzice.
Ola wspiera Michała i pociesza jak tylko może - ujawnia znajomy rodziny. On nie jest przyzwyczajony do tego, żeby być przykutym do łóżka. To aktywny człowiek, który wcześniej nie miał problemów ze zdrowiem. Źle znosi przymusową bezczynność.
_
_