Historia lwa Cecila, symbolu parku narodowego Zimbabwe w kilka dni obiegła cały świat. Zabójca Cecila, dentysta Walter Palmer może już pożegnać się z wykonywaniem zawodu. Najpierw odebrano mu uprawnienia lekarskie, teraz internauci chcą, by mężczyznę w ogóle wydalono ze Stanów. Przypomnijmy: Zebrano już 100 TYSIĘCY PODPISÓW pod wnioskiem o ekstradycję dentysty z USA do Zimbabwe!
Brutalne zabójstwo Cecila zwróciło uwagę na szerszy problem polowań, zwłaszcza tych organizowanych nielegalnie, tylko dla rozrywki i zaspokojenia żądzy zabijania bogatych "myśliwych". W wielu państwach Afryki to prawdziwie dochodowy biznes, z którym od lat walczą organizacje broniące praw zwierząt.
W sprawę zaangażował się także Arnold Schwarzenegger, który na swoim Facebooku zaapelował o ochronę dzikich kotów. Skrytykował polowania, które, według niego, "nie są zajęciem dla facetów z jajami":
Przestańcie zabijać duże koty. Zabijanie lwów nie jest dla facetów z jajami. Walka na arenie albo wojsko - to jest dla facetów z jajami. Spróbuj tego zanim zabijesz lwa. Ochrona dużych kotów to również zajęcie dla facetów z jajami. Wchodzę w to - dołączcie do mnie - napisał.
Apel Schwarzeneggera poparli już między innymi Mia Farrow i Ricky Martin, którzy wsparli finansowo organizację zajmującą się ochroną dzikich kotów.