Hitami ostatniego sezonu Keeping up with the Kardashians była zmiana płci ojczyma Kim oraz jej druga ciążą. Bruce Jenner zdecydował się przejść kuracje hormonalna i poddać operacji korekty płci. Po metamorfozie zmienił także imię. W amerykańskich mediach wybuchł skandal, gdy w jednym z wyemitowanych odcinków reality show Kardashianów okazało się, że cała rodzina nie nazywa go Caitlyn, ale nadal Bruce.
Kim i jej siostry zostały oskarżone o dyskryminowanie ojczyma. Natychmiast pojawiły się plotki, że wcale nie pogodziły się ze zmianą płci drugiego męża swojej matki. W wywiadach każda z nich zapewniała, że w pełni akceptuje decyzję Caitlyn. W obronie rodziny stanęła Khloe, która w komentarzu dla magazynu Star powiedziała:
My do Caitlyn zwracamy się imieniem Bruce. Ona zawsze będzie naszym ojcem. Nie uważamy, że Bruce’a już nie ma. Zawsze będziemy ją nazywać męskim imieniem i zapewniła nas, że jej to nie przeszkadza. Powiedziała, że możemy używać obu jej imion.
Kiedy rozmawiam z nią przez telefon jest najtrudniej. Wtedy nie ma jej ze mną fizycznie i w słuchawce słyszę głos Bruce’a – dodała. To nie dotyczy tylko mnie. Wszystkie się tak do niej zwracamy.
_**
_
_
_
**