Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Muszę poradzić sobie sam ze sobą"

414
Podziel się:

Jarosław Kret wini Agatę Młynarską za rozpad związku.

"Muszę poradzić sobie sam ze sobą"

Jarosław Kret udzielił Vivie wywiadu, w którym cała winę za rozpad związku zwala na Agatę Młynarską.

Minęło pół roku odkąd nagle wyszedłem z domu Agaty i... nie wróciłem już. Nic nie wziąłem. Moje rzeczy nadal tam są. Powiem tak: wszedłem w życie Agaty, w którym już istniały pewne zasadnicze elementy. Jednym jest praca, praca, praca. Ja to akceptowałem. Próbnowałem ją zrozumiec nawet wtedy gdy codziennie przynosiła pracę do domu. Drugim elementem składowym życia Agaty są jej dzieci. Dwóch dorosłych synów, którym poświęca tak wiele czasu i uwagi, jakby byli zupełnie mali. Chciałem mieć swoje miejsce. Pewne sytuacje były więc dla mnie nie do zniesienia.

Twierdzi, że na rodzinę, dzieci i dorosłe życie będzie miał jeszcze mnóstwo czasu:

Ja mam jeszcze na to czas. Jestem niewiele po czterdziestce. Muszę poradzić sobie sam ze sobą, dopiero potem będę sobie radził z dziećmi. Ja w ogóle jestem inny. Nie znoszę stereotypów. Świąt na przykład, uroczystości rodzinnych. Nienawidzę ani dawać ani brać prezentów tylko z tego powodu, że jest taki obyczaj. Rezygnuję ze sztuczności. Dlatego nie byłem na przykład na ślubie siostry Agaty. Zresztą pojechałem wtedy do Brukseli. Ja jestem dzieckiem natury, żyję tak, jak mi podpowiada moje wnętrze, intuicja.

Ostatecznym gwoździem do trumny związku z Młynarską były, według Kreta, jej wakacje w Egipcie. Ponieważ to on chciał ją tam zabrać, poczuł się urażony, że po tym, jak opuścił jej dom, zdecydowała się pojechać z koleżankami.

Zabolało mnie to i wtedy właśnie nastąpił koniec. Przelała się czara goryczy - wyznaje dramatycznie. Wszedłem w życie Agaty, nie wiedząc, że niektórych rzeczy nie mam prawa zmieniać. Dowiedziałem się. Wyszedłem więc...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(414)
WYRÓŻNIONE
gość
17 lat temu
Kret to typowy Piotruś Pan, tacy nigdy nie dorastają
gość
17 lat temu
Jareczek jest DZIECKIEM natury... tiaa
gość
17 lat temu
uwielbiam jak facet sie tak zali... troche szacunku do siebie, facet musi byc twardy a nie na lamach gazety, ktora wszyscy czytaja żali sie jaki to on smutny i samotny i jaka ona straszna. trzeba sobie umiec radzic w zyciu, nie dziwne ze ona taka byla widocznie nie miala w nim oparcia.
lilk
17 lat temu
jarek po co to opowiadasz
gość
17 lat temu
krtek a raketa - taki odcinek krecika kiedyś był
NAJNOWSZE KOMENTARZE (414)
Dana
7 lat temu
A ja go rozumiem Ma dość i odchodzi Po co jakieś durne tłumaczenia dlaczego ?????? Ma swoje zasady i nikt mu nie będzie narzucal co ma robić! W końcu może trafi na swoją
Gość
7 lat temu
Krecie co ty pieprzysz człowieku?
gość
7 lat temu
Ta brzydka ale zgrabna,tadla ładna ale kucyk z krotkimi nóźkami...a on p****k oblesny jak marcinkiewicz
gość
9 lat temu
Panie Jarku, jest Pan super gościem i niech się Pan nie przejmuje tymi opiniami, bo to piszą głównie feministki i przydupasy. Bardzo dobrze Pan zrobił, a ten wywiad wcale nie był niestosowny. Pozdrawiam Pana
gość
9 lat temu
daję sobie palca obciąć, że żaden inny cie nie chciał
gość
9 lat temu
Agata jest fajną, młodą duchowo i ładną kobietą. Ponadto ma ( jak ojciec) duże poczucie humoru. Natomiast jej siostra nie posiada urody, wygląda jak ciocia Klocia, no i całkowity brak humoru ( jej stosunek do Kuby dot. wkręcenia Zelnika). Dwie siostry, a jednak różnica WIELKA.
gość
11 lat temu
Powinien zmienić nazwisko na kret-yn.
gość
11 lat temu
Teraz można tylko współczuć p.Tadli .... p.Kret to Piotruś Pan. Nie wypił w życiu kieliszka alkoholu....
gość
11 lat temu
D**ek i tyle w sprawie kreta.
gość
11 lat temu
Stereotypowy aż boli, a myśli, e oryginał. Typowe.
gość
11 lat temu
k***a ale on jest pusty
gość
11 lat temu
d*pek !
gość
11 lat temu
d*pek !
gość
12 lat temu
co za d***k
...
Następna strona