W kwietniu do mediów wypłynęła wiadomość, że Taylor Swift i Calvin Harris są parą. Od tamtego momentu nie kryją się już ze swoim uczuciem i chociaż starają się nie wzbudzać niepotrzebnej sensacji, wygląda na to, że mają szansę stać się bardziej popularni niż inna muzyczna para, Beyonce i Jay-Z. Osiągnęli już sukces w jednej dziedzinie. Przypomnijmy: Taylor Swift i Calvin Harris są NAJLEPIEJ ZARABIAJĄCĄ PARĄ show biznesu!
Sama Taylor należy do grona najlepiej zarabiających gwiazd muzyki i mimo że ma dopiero 25 lat, jest właścicielką kilku luksusowych rezydencji na całym świecie. Nie przeszkadza jej to w poszukiwaniach nowego, równie imponującego domu.
Taylor chce kupić zabytkowy, XVI-wieczny zamek w pobliżu miejscowości Perth w Szkocji. Posiadłość ulokowana jest zaledwie godzinę drogi od domu Calvina Harrisa a w jej skład wchodzi zamek, strzeżona stróżówka i dwa domy dla służby. W głównej rezydencji mieści się osiem sypialni i siedem łazienek. Nie brakuje też salonu do gry w bilard, biblioteki i gabinetu.
Jedyną rysą w planie Taylor może być jedynie cena zamku. Zabytek kosztuje 4,6 miliona funtów, czyli ponad... 27 milionów złotych. Nie wygląda jednak na to, by Taylor miała z tym jakiś problem.
Przypomnijmy: Taylor Swift ubezpieczyła swoje nogi... na 40 MILIONÓW!