Małgorzata i Tomasz Terlikowscy lubią komentować kwestie społeczne i światopoglądowe, wygłaszając kategoryczne sądy na temat rodziny, wychowania dzieci czy seksualności. Ostatnio redaktor naczelny Frondy przeżył też duchowe uniesienie, związane z zaprzysiężeniem Andrzeja Dudy. Zobacz: Terlikowski o zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy: "To uroczystość Zesłania Ducha Świętego!"
Szybko jednak wrócił do formy. Tym razem na celowniku radykalnego małżeństwa znalazła się szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego, wywołującego raka szyjki macicy. Ministerstwo Zdrowia rozważa obowiązkowe, bezpłatne szczepienia przeciwko HPV - badania przeprowadzone na kilkunastotysięcznej grupie kobiet potwierdzają bowiem jej wysoką, bo 97% skuteczność. To nie podoba się Małgorzacie Terlikowskiej, która nie tylko nie zgadza się na szczepienie swoich córek, ale twierdzi, że zabezpieczenie przed chorobą... sprawia, że kobiety stają się "rozwiązłe".
Promocja szczepionki - nie ma wątpliwości amerykańska dziennikarka Teresa Tomeo - to także zaproszenie młodych dziewczyn do wczesnej inicjacji seksualnej. To przekonanie ich, że podejmując współżycie są bezpieczne - pisze Terlikowska. Tymczasem to wielkie oszustwo, bo nic takiego jak bezpieczny seks nie istnieje. Jaką wiadomość odbiera od nas dziewczynka lub nastolatka, której serwujemy taką szczepionkę? Taką samą, jaką otrzymuje, gdy wręczamy jej pigułki antykoncepcyjne albo prezerwatywy: "Prawdopodobnie i tak niedługo rozpoczniesz współżycie, więc lepiej zabezpiecz się, żeby potem nie żałować". Kupujemy bez zastanowienia określenie "bezpieczny seks", chociaż w dzisiejszym świecie nie można wyobrazić sobie większej sprzeczności - argumentuje i dodaje, że jedynym "sposobem" na uniknięcie zachorowania jest jeden stały partner seksualny przez całe życie: Jedyna ochrona przed rakiem szyjki macicy to wierność - jeden partner i jedna partnerka przez całe życie. Wspomniane już Polskie Towarzystwo Ginekologiczne wprost mówi, że wirusem HPV można zarazić się prawie wyłącznie drogą płciową. Ryzyko zachorowania na ten nowotwór zwiększa się, kiedy kobieta ma wielu partnerów seksualnych, wcześnie rozpoczęła życie seksualne i pali papierosy. To są czynniki ryzyka. Wcześnie wykryty rak szyjki macicy nie jest śmiertelny.
W Rzeczpospolitej żonie wtóruje Tomasz Terlikowski:
Tak się bowiem składa, że najskuteczniejszą metodą walki z HPV i wywoływanym przez niego rakiem szyjki macicy jest... promowanie wierności małżeńskiej i całkowitej monogamii - zapewnia. Prawdopodobieństwo raka szyjki macicy spada niemal do zera, gdy małżonkowie są dla siebie pierwszymi i jedynymi partnerami seksualnymi i gdy dochowują sobie wierności. Szczepionka - przyznają to nawet jej wielcy zwolennicy - ma o wiele niższą skuteczność, a do tego wcale nie udowodniono, że w ogóle działa. Rodzice powinni więc móc wybrać, jaki model profilaktyki chcą wybrać dla swoich córek.
Dodajmy, że nie udowodniono ani szkodliwości, ani rzekomej nieskuteczności szczepionki na HPV, żaden kraj nie wycofał się rownież z jej stosowania.