W połowie stycznia Anna Wendzikowska urodziła pierwsze dziecko, córkę Kornelię. Zanim jeszcze dziewczynka przyszła na świat, wszyscy wiedzieli, że jej mama nigdy nie zdecydowałaby się na ciążę, gdyby nie cesarskie cięcie. I że miała bardzo bolesne miesiączki. Zobacz: Wendzikowska: "Gdyby nie cesarskie cięcie, nie zaszłabym w ciążę! Na początku prezenterka starała się nie pokazywać twarzy dziecka na często zamieszczanych na Instagramie zdjęciach. Wendzikowska zarzekała się, że "nie chce sprzedawać prywatności" i liczyć na tanią sensację. Okazało się, że chodziło o lepszą sprzedaż Gali ze zdjęciem całej rodziny.
Od tamtej pory celebrytka często pokazuje prywatne chwile z córką. Niedawno pojechała razem z partnerem do Sopotu. Zobacz: Wendzikowska z chłopakiem i córką w Sopocie (ZDJĘCIA) Na jej Instagramie znalazła się spora fotorelacja ze spacerów z małą Kornelią. Wśtód nich jest też zdjęcie Wendzikowskiej skaczącej w lesie. Zauważyliśmy, że to jakaś nowa moda wśród świeżo upieczonych mam.