Trwa ładowanie...
Przejdź na

Strasburger: "Po śmierci żony miałem myśli samobójcze"

99
Podziel się:

"Człowiek zostaje sam i myśli sobie: no, cholera, czy w ogóle dalsze życie ma sens?"

Strasburger: "Po śmierci żony miałem myśli samobójcze"

Karol Strasburger półtora roku temu stracił ukochaną żonę, która zmarła po długiej chorobie. Nie mieli dzieci, więc po śmierci Ireny Strasburger aktor został zupełnie sam. Do tej pory, mimo licznych pytań tabloidów, unikał rozmowy na ten temat. W końcu jednak postanowił rozliczyć się z przeszłością w programie Wojtek Jagielski na żywo w Superstacji.

Przyznał, że po śmierci żony miał myśli samobójcze.

Zawsze mamy do wyboru: tak jak faraonowie i ich cała świta odchodzić razem z faraonem czy też żyć dalej. Czy myślałem o samobójstwie? No, można by się zastanawiać nad tym, czy tak nie powinno być - wyznał aktor. Człowiek zostaje sam i myśli sobie: "No cholera, czy ja w ogóle mogę dalej żyć, czy to ma sens?". Tak, są takie myśli. Myślę, że nie ma nikogo, kto by takich myśli nie miał w podobnej sytuacji. Ale wiadomo, że życie idzie dalej. Jeśli człowiek sobie odpowie, że jednak żyje dalej, to musi jakiś tam rozdział zamknąć i rozpocząć nowy. I tak się też staram robić.

Na szczęście teraz czuje się już trochę lepiej.

Szczęśliwy bywam, aczkolwiek wiele rzeczy w moim życiu się zmieniło i wiele rzeczy stało się złych i nieszczęśliwych. Myślę o śmierci mojej żony - powiedział Strasburger. Rzecz jest bardzo przykra. Po 32 latach stracić kogoś, z kim się przeżyło wiele fantastycznych chwil. Problem tkwi w tym, jak sobie z tym poradzić.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(99)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
Fajny facet
Gość
9 lat temu
Zycze Panu zeby był Pan szczęśliwy.
Gość
9 lat temu
Niech sie trzyma :)
ToJaaaa
9 lat temu
Uwielbiam go;) Świetny człowiek, z klasa i oczywiście te suchary!! Niebanalna postać!
Lilu
9 lat temu
Piekny zwiazek, juz takich nie ma :/
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
gość
9 lat temu
Ojej jaka ta pani plastikowa,jak figura z wosku.
gość
9 lat temu
Rozumiem Go doskonale.Sama niedawno straciłam męża po ciężkiej chorobie,a przeżyliśmy razem 43lata.Myślę,że kobietom jest łatwiej .
Lutek
9 lat temu
No co za kreton - co jeszcze zameldujesz - że du*a cię swędziła po śmierci żony?
oopppp
9 lat temu
jestes nudny faciecie w programie familiada jak prowadzis ten program na dwujce flaki jak w oleju tosie chce zygac. i. spadaj z anteny
gość
9 lat temu
tylko egoista moze zyc bez dzieci i nazekac ze przespal mlodosc
POLAK
9 lat temu
zapamietaj nie zyjesz tylko dla siebie ale dla nas z twojej profesji zostalo was juz niewielu watrosciowych z dysza klasa i wnertzem powodzenia
gość
9 lat temu
nie ma takiej sytuacji, której zdrowy psychicznie człowiek nie udźwignie, ale jeśli czuje, że nie daje rady, musi skorzystać ze wsparcia psychologiczno-medycznego i dalej żyć..
Gość
9 lat temu
Bardzo normalny gość.
gość
9 lat temu
Po co o tym gada?
gość
9 lat temu
A ja Panu życzę żeby Pan nie prowadził więcej konferansjerki konkursów miss. Skrzywdził Pan wiele młodych dziewczyn.
gość
9 lat temu
Pan Karol zawsze prowadził podwójne życie
gość
9 lat temu
był mega przystojny jako stolarek w karino :) zresztą nadal ma to coś w sobie.
gość
9 lat temu
Ten pan wyrywał dziewczyny startujące w konkursie Miss Ziemi Kujawsko- Pomorskiej w 1992 roku w Toruniu. Świetnie się z nimi bawił w hotelu Helios ( obecnie Mercure). Żona pewnie o wszystkim wiedziała i cierpliwie czekała na pana Karola. Człowieku, daj spokój z tymi wywodami o cierpieniu...
gość
9 lat temu
A jak pan ru..hał dziewczyny startujące w konkursie " Dziewczyna roku" na początku lat 90-tych to pan tym myśli samobójczych nie miał ? Wez się facet ogarnij.
...
Następna strona