Doda w towarzystwie Mai Sablewskiej oglądała niedawno mieszkania. Interesowały ją oczywiście tylko te mieszczące się w ekskluzywnych apartamentowcach, w prestiżowych częściach Warszawy.
Tam za jeden metr kwadratowy trzeba nieraz zapłacić więcej niż wielu Polaków zarabia w ciągu roku - pisze Fakt. Ale kupuje się tam lokale o prawdziwie królewskim wyposażeniu, urządzone przez najlepszych projektantów wnętrz.
Tabloid skrzętnie obliczył, że za interesujący ją 200-metrowy apartament na ulicy Dobrej Doda musiałaby zapłacić 8 milionów złotych. Z kolei za mieszkanie w pobliżu Łazienek Królewskich - "zaledwie" 3 miliony, ale tam mieszkania nie mają tak dużych metraży jak te na Powiślu.
Jest jeszcze trzecia opcja - ulica Jazgarzewska, w otoczeniu parków i przedwojennych kamienic, tam 150 metrowe mieszkanie kosztuje od 3 do 5 milionów.