Trwa ładowanie...
Przejdź na

Jaka była rola Andrzeja Dudy w ułaskawieniu wspólnika Marcina D.?

1239
Podziel się:

Adam S. też wyłudzał pieniądze z funduszu dla niepełnosprawnych. Lech Kaczyński ułaskawił go w tzw. "trybie prezydenckim", wbrew negatywnej opinii prokuratury. "Newsweek" twierdził, że sprawę "pilotować miał" obecny prezydent.

Jaka była rola Andrzeja Dudy w ułaskawieniu wspólnika Marcina D.?

Sprawa zatrzymania Marcina D. przez CBA w sprawie wyłudzenia 13 milionów złotych z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych rzuca ciekawe światło na inną, ale podobną i powiązaną z adwokatem historię. Adam S., były wspólnik Marcina D., przez prawie 8 lat oszukiwał PFRON i Urząd Skarbowy. Od tego pierwszego wyłudził 120 tysięcy złotych, od skarbu państwa zaś - co najmniej 30 tysięcy złotych. Przed sądem bronił go ojciec Marcina, mecenas Marek Dubieniecki. W maju 2008 roku skazano go na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.

W lutym 2009 roku Adam S. złożył wniosek o ułaskawienie przez ówczesnego prezydenta, Lecha Kaczyńskiego. Pracował w niego wtedy, w randze podsekretarza stanu, Andrzej Duda, obecny prezydent, z wykształcenia prawnik. W maju zapadła decyzja, że wniosek rozpatrywany będzie w tzw. trybie prezydenckim - przyspieszonym i rzadko stosowanym. Do ułaskawienia wspólnika zięcia Kaczyńskiego doszło już latem 2009 roku - wyjątkowo szybko jak na polskie warunki.

9 czerwca 2009 roku w Kancelarii Prezydenta zapadła decyzja - okres zawieszenia kary Adama S. został skrócony do 1 roku, a jego skazanie zostało zatarte - relacjonował Dziennik Bałtycki.

Jak informowało m.in. Radio ZET i Newsweek, nie zasięgnięto wymaganej w takiej procedurze opinii sądu, który wydał wyrok oraz wbrew negatywnej opinii Prokuratury Generalnej.

W ułaskawieniu S. bardzo aktywny był ówczesny minister prezydencki Andrzej Duda. Dopytywał urzędników o dokumenty S., domagał się sporządzania notatek na podstawie jego akt sądowych, korespondował z prokuraturą - pisał w styczniu tego roku Newsweek. Sprawa była o tyle tajemnicza, że z Kancelarii Prezydenta zginął końcowy wniosek o zastosowanie prawa łaski, który według urzędników miał zostać podpisany przez Dudę.

W 2011 roku Duda zeznawał w tej sprawie w prokuraturze. Zasłaniał się jednak niepamięcią i zapewniał, że miał wówczas inne, ważniejsze obowiązki.

Nie dość, że sam umył ręce od sprawy, to jeszcze zeznał, że Lech Kaczyński w kwestii ułaskawień nie kierował się rekomendacjami urzędników: "Do spraw ułaskawień podchodził zawsze obiektywnie i wnikliwie je analizował (...). Pan prezydent nie był związany i sądzę, że nie czuł się związany jakimikolwiek opiniami otrzymanymi w sprawie" - opisywał Newsweek. O swojej roli w sprawie S. Duda powiedział niewiele. Głównie zasłaniał się niepamięcią. Pamiętał jedynie, że w tamtym okresie miał ważniejsze sprawy niż prośba wspólnika Dubienieckiego: "To był czas, kiedy przede wszystkim zajmowałem się sprawą sporu kompetencyjnego między prezydentem a premierem".

Trzy tygodnie przed ułaskawieniem Marcin D. i Adam S. założyli razem spółkę. Obecnie wszystkie biznesy D. są oficjalnie w stanie likwidacji. Przy okazji zatrzymania przez CBA wyszło na jaw, że mąż Marty Kaczyńskiej dorobił się na nich kilkunastu mieszkań.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1239)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
czyżby mieli nam wsadzić prezydenta do więźnia ? :)
gość
9 lat temu
Flaki sie przewracaja od tej PiSowskiej hipokryzji!
Gość
9 lat temu
Ale jaja
gość
9 lat temu
po co na niego głosowaliście?
gość
9 lat temu
Jeden lepszy od drugiego. Żenada żyć w takim zakłamanym kraju. Jakie czasy tacy politycy...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1239)
gość
9 lat temu
to jest nasz nowy prezydent i czystych rekach. Szkoda, że dopadła go niepamięć. Czy tak się stanie z obietnicami, które składał Polakom w kampanii wyborczej, czy też niepamięć da o sobie znać.Żenada
Gośćdfg
9 lat temu
A łyżka na to...niemożliwe;) Znowu jakies chore wypociny newsweeka, lis ma jakąś zboczoną obsesje na pkt PAD.
gość
9 lat temu
Jak wygrają to on wyjdzie i nikt się o tym nie dowie , bo media będą bardziej zastraszone niż w PRL-u
gość
9 lat temu
Minie jeszcze trochę czasu i nie bedzie pamiętał co obiecywał tym co na niego głosowali.
gość
9 lat temu
Trio WYJCOW
gość
9 lat temu
ciekawe dlaczego panu dudzie zalezalo na zalatwieniu ulaskawienia pana Adama s
gość
9 lat temu
to ciekawe ze znowu sytuacja z tym wyludzaniem sie powtarza i te same osoby braly w tym udzial,dlaczego KACZYNSKI NIE wyslal do nich CBA i razem z Ziobro nie aresztowli ich a na Blide umieli naslac
Jensen
9 lat temu
Czego sie czepiaci? Zarabial jak mogl. A to chaltury na prywatnej uczelni, wyciskanie na maksa z poselskicj apanazy, a jak zaplacili to i zwolnil bandytow z wiezienia. Teraz nie musi bo mu i zonce Polacy wszystko podaja na tacy. Maja co chca i jeszcze wiecej. Ale dubienieckiego ulaskawi. Zeby nie gadal. Jak Stonoga
gość
9 lat temu
Jeszcze nawet nie jedt miesiąc preziem a juz pasmo kompromitacji i afer
lela
9 lat temu
4 fota i wszystko jasne ciemny nard niech zobaczy na kogo głosował
gość
9 lat temu
TO NIE MÓJ PREZYDENT----NIE GŁOSOWAŁAM NA NIEGO
ewa
9 lat temu
WSTYD!!!
gość
9 lat temu
Głosujcie dalej na PIS-lamistów - zacofanej sfrustrowanej ciemnoty.Tam złodziei więcej.
gość
9 lat temu
Czyli mamy prezydenta - zwykłego śmiecia.
...
Następna strona