Związek Seleny Gomez i Justina Biebera należał do wyjątkowo burzliwych. Para wielokrotnie rozstawała się i godziła, a w jednym z najbardziej dramatycznych zwrotów akcji kanadyjski ulubieniec nastolatek wysłał swojej ukochanej... zdjęcia swojego penisa. Ostatecznie ponoć podziałało. Zobacz: Bieber wysyła Selenie ZDJĘCIA SWOJEGO PENISA! "PIE*DOL SIĘ!"
Ostatecznie rozstali się prawie rok temu. Selena nie wytrzymała kolejnych aresztowań, doniesień o romansach z prostytutkami i aroganckiego zachowania Justina. Teraz opowiedziała o tym w rozmowie z Sunday Times Style Magazine.
Ludziom trudno jest nas rozdzielić. Internet chce ten moment zamrozić w czasie i wciąż wspominać - mówi. Nie uważałam, że robiłam coś złego, zakochując się. Jest presja na to, żeby stworzyć idealny związek, później jednak niszczy się ich, bo tak wypada. Dodatkowo byłam wtedy bardzo młoda, więc wszystko było trudniejsze. Teraz bardzo dużo pracuję. Chodzę na randki, ale nie szukam niczego poważnego.
Zobacz też: "Kochała mnie, bo ODDAŁA MI SWOJE DZIEWICTWO!"
