Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ojciec Dubienieckiego: "TO JEST DĘTA SPRAWA, żeby zaszkodzić PiS!"

247
Podziel się:

"Mój syn jest apolityczny. Fakt, że jego żoną jest Marta Kaczyńska, nie oznacza, że sympatyzuje z PiS..."

Ojciec Dubienieckiego: "TO JEST DĘTA SPRAWA, żeby zaszkodzić PiS!"

Marcin Dubieniecki został w ubiegłym tygodniu zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i oskarżony, wraz z czwórką wspólników, o działalność w grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy i wyłudzenie z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych ponad 13 milionów złotych. Mąż Marty Kaczyńskiej i zięć zmarłego Lecha Kaczyńskiego stał się teraz bohaterem reportażu Newsweeka, który prześledził jego błyskotliwą karierę. Wniosek z niego taki, że aż trudno uwierzyć, że za kratki trafił dopiero teraz.

Z Marcinem Dubienieckim spotkałam się w 2011 roku. Na miejsce rozmowy wybrał restaurację w hotelu Bristol w Warszawie, bo "tylko tam jada śniadania" i bez przeszkód może przez szybę zerkać na swój drogi samochód, gdyż przed hotelem zawsze czeka na niego "nieformalne miejsce parkingowe". Bardzo starał się roztoczyć wokół siebie aurę niezwykłości. Człowieka, który dużo wie i jeszcze więcej może - wspomina autorka tekstu, Aleksandra Pawlicka. Dotarła również do ojca i jednego z trzech obrońców Marcina, Marka Dubienieckiego. Oczywiście zapewnia, że jego syn jest niewinny, a cała sprawa, a jakże, ma podłoże polityczne.

- Czy wierzę w niewinność syna? Po zapoznaniu się z aktami sprawy uważam, że nie ma żadnych dowodów na to, że mój syn miał jakiekolwiek kontakty z PFRON. To jest dęta sprawa, niewykluczone, że politycznie wykorzystana do zaszkodzenia komuś w czasie kampanii wyborczej.

- Komu? - pytam.

- Nie wiem, może PiS. Mój syn jest apolityczny. Fakt, że jego żoną jest Marta Kaczyńska, nie oznacza, że sympatyzuje z PiS, ale też nie oznacza, że może być wykorzystany do walki z tą partią.

To nie wszystko - mimo trwającej od trzech lat separacji Dubienieckiego i Kaczyńskiej, wciąż często się spotykają.

_**Związek z Martą Kaczyńską to dla Dubienieckiego przepustka do świata władzy**_ - relacjonuje tygodnik. Od trzech lat para jest w separacji, jednak rozwód się odwleka. Kolejne terminy rozpraw są przesuwane. Ostatnio podobno na żądanie stryja Jarosława, który nie chciał mieć w kampanii wyborczej debaty na temat rozwodu bratanicy. Znajomy rodziny Kaczyńskich twierdzi, że Marta ciągle spotyka się z Marcinem w jednej z trójmiejskich restauracji. Nawet po tym, jak media obiegła informacja, że Dubieniecki związał się z byłą żoną piłkarza Artura Boruca, Katarzyną M., którą poznał, prowadząc jako adwokat jej sprawę rozwodową.

Katarzyna M. została zatrzymana razem z Marcinem jako jego wspólniczka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(247)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
taa jasne, same się kradły pieniądze dla niepełnosprawnych ;l
OLO
9 lat temu
i ta słuchawka w uchu podczas spotkania. KLASA.
gość
9 lat temu
Gumoleon, ty kurza twoja twarz, Biberze dla ubogich, książki do szkoły to ty już masz?
gość
9 lat temu
ojciec zrobi wszytsko byleby wyciagnąć z tego syna.
HE?
9 lat temu
dubieniecki - ty cwaniaku! tak sobie tlumacz ale kitu polakom nie wcisniesz! - i co tu sie dziwic, po kim synalek to cwaniactwo odziedziczyl??
NAJNOWSZE KOMENTARZE (247)
gość
9 lat temu
ale bzdury
jaśko
9 lat temu
"Czy wierzę w niewinność syna? Po zapoznaniu się z aktami sprawy uważam, że nie ma żadnych dowodów na to, że mój syn miał jakiekolwiek kontakty z PFRON." Nie odpowiedział skubaniec. Nie ma dowodów więc wszystko jest o.k.. Nie przechodzi mu przez gardłu konkretna, zgodna z prawdą odpowiedź. Prawnicy to k****y. Może to nie prawnik nawet ale gada jak oni ...
gość
9 lat temu
Brzydka ona brzydki On ... Tyle
gość
9 lat temu
pis to pieprznięci i****i i sprzedawczyki
MARTA
9 lat temu
Wspaniały facet tylko niepotrzebnie związał się z Kaczyńską.
gość
9 lat temu
dęta to jest kieszeń kradzioną forsą, ot tak mają kilkaset tysięcy na kaucję z nieba, wielki wstyd panie tato, że syn okradał niepełnosprawnych
pier
9 lat temu
coś szybko spadły dochody pudlu i****o było 13 tyś a jest już 8 tyś a może miało być 8 zł . Żenada żeby reklamować takie portale .
gość
9 lat temu
cwaniaczek doigrał się, do paki z nim!!!
gość
9 lat temu
wstydu nie mają...
gość
9 lat temu
d***l zawsze poprze debilnego złodzieja, powinno mu się skonfiskować cały majątek na rzecz niepełno sprawnych a jemu dać łopatę i kilof,k******i złamanemu
gość
9 lat temu
tylko pozazdrościć syna
gość
9 lat temu
W rządzącej platfo i peeselu afer na pęczki i na miliony, ale lisowa gazeta tropi rzekome straszliwe przekręty jakiegoś adwokaciny, bo akurat jest prawie byłym mężem bratanicy prezesa partii opozycyjnej. Pomijając to, że adwokacina nie jest specjalnie miłym gościem, to chyba oczywiste, że chodzi o to, aby rykoszetem oberwał yaro.
gość
9 lat temu
jaka ta Marta brzydka
gość
9 lat temu
jak bym słyszała zakłamany kościół katolicki , jak tylko czarny coś "zmaluje " i chcą go ukarań ,to zaraz jest atak na wierę , śmiechu warte , nawiasem mówiąc jak ta cała wiara
...
Następna strona