Na imprezach, ścinakach i w sieci coraz częściej pojawia się dziewczyna o pseudonimie Sarsa. Naprawdę nazywa się Marta Markiewicz. Niektórzy mogą ją kojarzyć z The Voice of Poland, w którym pojawiła się zaledwie rok temu. Od tamtej pory Sarsa próbuje sowich sił w branży muzycznej. Odniosła już spory sukces - jej debiutancki singiel Naucz mnie ma na YouTubie 25 milionów odtworzeń. Wygląda na to, że Sarsa bardzo chce zostać gwiazdą.
25-latka wzięła udział w piątej edycji The Voice of Poland i dotrwała w nim do półfinału. Zrezygnowała z dalszego udziału w show, co argumentowała powodami zdrowotnymi. Jak okazało się wkrótce, przyczyna była znacznie bardziej przyziemna: Markiewicz negocjowała już zawodowy kontrakt, więc nie chciała tracić czasu na rywalizację w programie.
W kwietniu Sarsa wydała swój debiutancki singiel Naucz mnie, który po dwóch miesiącach od premiery obejrzano już... ponad 25 milionów razy. Teraz listy przebojów zdobywa album Zapomnij mi wydany niecały tydzień temu.
Rozgłośnie radiowe promują Sarsę jako "największe odkrycie muzyczne tego lata", Eska nagrodziła ją ostatnio za najlepszy hit mijającego sezonu.
Sarsa ma 120 tysięcy fanów na Facebooku. Nazywa ich... "Tygrysami Sarsy". Ta nazwa oraz tytuły i fragmenty jej piosenek stały się przyczyną żartów Internautów, którzy nazywają Markiewicz "Sepsą". Wiele osób wytyka jej, że nie potrafi śpiewać, a jej kariera to kolejny niezrozumiały fenomen.
Posłuchajcie: