Niedawno Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej, postanowił zostać menedżerem swojej sławnej matki. W mediach społecznościowych zaczął "dbać" o jej wizerunek jako diwy. Przy okazji zdradził jednak, jak w jego domu mówi się o Edycie Górniak. Steczkowska była wściekła na syna, gdyż jego wybryki mogły skończyć się dla niej problemami zawodowymi.
Po reprymendzie ze strony matki Leon ograniczył się do publikowania zdjęć z wakacji, na których chwalił się kolejnymi drogimi wyjazdami do kurortów. Wakacje jednak dobiegły końca i nastoletni celebryta znów zaczął uwieczniać wygłupy z kolegami. Na razie z okazji pierwszego dnia szkoły pokazali jego fanom "faki".
Tęskniliście?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.