Pomimo dużego poparcia polskich celebrytów dla Bronisława Komorowskiego, w wyborach prezydenckich wygrał Andrzej Duda. Ci, którzy podczas kampanii nie szczędzili mu uszczypliwości, nagle przestraszyli się, że stracą wsparcie (czyli pieniądze) władzy. Najbardziej boi się teraz Tomasz Karolak, który miał nadzieję, że dzięki poparciu Komorowskiego wznowione zostanie finansowanie jego teatru milionami z kasy państwowej spółki.
Okazuje się, że choć zmienił się układ sił politycznych, nie wszyscy zmieniają swoje poglądy. Jacek Poniedziałek, który bardzo dosadnie skomentował zachowanie Andrzeja Dudy podczas wczorajszej uroczystości na Westerplatte. Pomimo obowiązującego protokołu ceremonii państwowych, prezydent nie podał ręki premier Ewie Kopacz. Zobacz: Andrzej Duda nie podał ręki Ewie Kopacz
Poniedziałek uznał, że Duda jest obrażalskim donosicielem i zarzuca mu "gówniarstwo". Na swoim profilu napisał:
W tym plastikowym wytworze pisowskich PR-owców, który został prezydentem przez pomyłkę (bo nikt mi nie powie, że ktoś z nich wierzył w sukces Dudy, i że on sam nie był skrajnie zaskoczony wygraną) jak w soczewce skupiają się wszystkie najgorsze cechy ludzi tej paranoidalnej formacji: mściwość, małostkowość, mentalny przerost grasicy, obrażalstwo, dzielenie na gorszych i lepszych, lizusostwo. A teraz jeszcze donosicielstwo do obcego państwa! Niepodanie ręki kobiecie, do tego premierowi kraju, którego jest się prezydentem to chamstwo, prostactwo i gówniarstwo. Mały plastikowy obrażalski laluś!