Zosia Ślotała będąc w ósmym miesiącu ciąży nie wyglądała jak przyszła mama, co najwyżej jak po sporym obiedzie. Brzuszek byłej kochanki Borysa Szyca był ledwo widoczny, a ona sama chwaliła się, że przytyła zaledwie kilka kilogramów. Zobacz: CIĄŻOWY brzuszek Zosi Ślotały… (ZDJĘCIA)
Mimo to, jak większość sławnych mam, Ślotała szybko zaczęła pracę nad powrotem do formy. Efektami pochwaliła się na Instagramie. Szczupła sylwetkę zaprezentowała też na pokazie najnowszej kolekcji Top Secret. Wczoraj na ściance pojawiła się w czarnej, krótkiej sukience przypominającej męską koszulę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.