Odkąd Miley Cyrus zerwała z wizerunkiem Hannah Montany, robi wszystko, żeby Walt Disney przewrócił się w grobie. Najlepiej czuje się na scenie, tańcząc z dmuchanym penisem czy masturbując się.
Od ostatniej gali MTV Video Music Awards Miley ostro imprezuje: z dziewczyną, Stellą Maxwell, albo w towarzystwie najbliższych przyjaciółek. Tym razem pochwaliła się, że podczas imprezy urodzinowej koleżanki wysmarowały sobie twarze kremem. Miley później zlizywała go z policzków jubilatki.
Wśród zdjęć pojawiło się też jedno, na którym piosenkarka włożyła sobie do ust aparat i zrobiła zdjęcie gardła.
Co pokaże następnym razem?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.