W styczniu tego roku 31-letnia Lara Stone wystąpiła w kampanii Calvina Kleina wraz z 21-letnim Justinem Bieberem. Do czarno-białych zdjęć pozowali pół nago, namiętnie się przytulając. To mocno rozjuszyło fanki wokalisty na całym świecie, które nie mogły znieść świadomości, że ich idola dotykała jakaś inna kobieta. Holenderska modelka zaczęła otrzymywać pogróżki... Zobacz: Fanki Biebera grożą Stone: "DZ*WKO, jeszcze raz go dotkniesz, to cię ZABIJĘ!"
Jednak reklama bielizny sprzed prawie roku rzuca dziś ciekawe światło na rozstanie Stone i jej męża, komika i jurora Britains Got Talent, 41-letniego Davida Walliamsa. Para rozwiodła się w ostatni czwartek, po pięciu latach małżeństwa, a rozprawa trwała ponoć... 60 sekund. Para była w separacji od ponad pół roku, ale na złożenie pozwu zdecydował się ostatecznie Walliams. Twierdził, że powodem jest "nierozsądne zachowanie" jego żony oraz fakt, iż "wciąż się od siebie oddalają".
Brytyjskie tabloidy spekulują jednak, że wpływ na decyzję Stone o wyprowadzeniu się z domu miał właśnie Bieber i jego zachowanie podczas współpracy z modelką. Justin miał bardzo adorować starszą o 10 lat koleżankę, podrywać ją i próbować zaprosić na randkę. Oficjalnie Lara nie zgodziła się na spotkanie, podobno jednak zainteresowanie ze strony młodszego gwiazdora bardzo jej schlebiało. Walliams był "zazdrosny i zdruzgotany", bo zachowanie żony "złamało mu serce".
Dodajmy, że Stone i Walliams mają syna, dwuletniego Alfreda.