Antoni "załatwię was jebane psy" Królikowski, syn aktorskiej pary Pawła Królikowskiego i Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej poszedł w ślady rodziców i został aktorem. Zadebiutował wieku zaledwie 4 lat w produkcji _**20 lat później.**_ Od tamtej pory zagrał w 31 filmach i serialach. Trudno nie zastanawiać się, czy gdyby nie był dzieckiem znanych rodziców, odniósłby podobny sukces. Jak zapewnia w Fakcie Paweł Królikowski, nie ma co do tego wątpliwości.
Niech wszyscy, którzy myślą, że wszystko mu z żoną załatwiliśmy, się od niego odczepią - apeluje w tabloidzie aktor. To jest młody, zdolny człowiek. Ani tatuś ani mamusia mu niczego nie załatwili. On na te kilka groszy i nagrody naprawdę ciężko pracuje.
Tradycją w show biznesie jest, by dzieci znanych rodziców zapewniały w wywiadach, że znane nazwisko tylko przeszkadzało im w karierze i w gruncie rzeczy było im ciężej niż innym. Z pewnością na ich start w branży nie miał żadnego wpływu fakt, że od najmłodszych lat, dzięki rodzicom, poznawali reżyserów i producentów seriali. Antoni był tak pewien tych znajomości, że straszył nimi kiedyś nawet policjantów.
Już nie pracujecie kutasy - krzyczał na ulicy. Załatwię was jebane psy! Moja papuga was zje. Jesteście gównami! Znam ludzi, którzy was załatwią.
Tamtą aferę szybko mu zapomniano. Koledzy z mniej znanymi nazwiskami mieli po niej więcej problemów.