Po ostatnim numerze Newsweeka, w którym Tomasz Lis oskarżył lidera Solidarności Piotra Dudę o nadużywanie wpływów i rozrzutne życie na koszt związku zawodowego, działacz zorganizował spotkanie z dziennikarzami. Przekonywał, że cała sprawa to zemsta Lisa za sprawę sądową, jaką wygrał z Hanią Lis. Zdenerwował się też, że Newsweek zaatakował jego psa, Kacperka, któremu poświęcił dużą część spotkania.
W sieci pojawiła się właśnie odpowiedź Tomasza Lisa na oskarżenia Dudy, że artykuł Newsweeka jest kłamstwem. Dziennikarz zapowiedział, że w nowym numerze pojawi się "jeszcze mocniejszy tekst", który ostatecznie udowodni, że wszystkie oskarżenia są prawdziwe. Wśród dowodów są kolejne wywiady oraz... faktura za grawerowanie imienia Kacperka na misce:
Witam i serdecznie zachęcam do przeczytania kolejnego artykułu Michała Krzymowskiego i Wojciecha Cieśli o liderze Solidarności Piotrze Dudzie - mówi Lis na nagraniu w internetowym serwisie Newsweeka. I o luksusach, w jakich pławi się w hotelu Bałtyk w Kołobrzegu. Po poprzednim tekście przewodniczący Duda zorganizował coś na kształt konferencji prasowej. "Na kształt", bo nie pozwolił zadawać sobie pytań. Nazwał artykuł w "Newsweeku" "stekiem kłamstw". Otóż nie ma tam żadnych kłamstw, jest czysta prawda.
Co jest w tym numerze "Newsweeka"? Jest wywiad - pod nazwiskiem, żadnych anonimowych imion i nazwisk - z byłym dyrektorem hotelu Bałtyk, który opowiada, co się tam działo, jak traktowani są pracownicy i jak zachowywał się Piotr Duda. Są informacje o bardzo, bardzo wielu ludziach, którzy pracują w tym hotelu na umowach śmieciowych, czemu zaprzeczał przewodniczący Duda. Jest wyjaśniona zagadka teściowej, o której wspominał w swoim oświadczeniu Piotr Duda. Sprawa będzie ostatecznie jasna. Jest między innymi faktura na wygrawerowanie na misce słynnego już Kacperka imienia tego pieska. Także ten tekst jest bardzo mocny, jest jeszcze mocniejszy niż pierwszy odcinek.
Duda już zapowiedział, że w odpowiedzi pokaże, w jakich luksusach "pławią się" za pieniądze TVP Lis z Lisicą.
Nie możemy się doczekać.