Rok temu Miriam Shaded założyła fundację Estera, która zajmuje się "sprowadzeniem do Polski syryjskich chrześcijan". W licznych wywiadach córka pastora Monera Shadeda i Polki podkreśla, że "pracuje nad utworzeniem okien życia na terenie ambasad, które umożliwiały by adopcję osieroconych w wyniku wojny dzieci". Akcja pomocy chrześcijanom z Syrii szybko zyskała medialny rozgłos i Miriam coraz częściej pojawia w telewizji. Postanowiła wykorzystać swoją popularność i zostać zawodowym politykiem.
Biuro prasowe partii KORWiN poinformowało właśnie, że Shaded wystartuje z ich listy w wyborach do Sejmu. Przemysław Wipler, który otworzy śląską listę partii, napisał na swoim profilu na Facebooku:
Pani Miriam Shaded kandyduje z trzeciego miejsca warszawskiej listy Partia KORWiN, zaraz po takich kandydatach jak Janusz Korwin-Mikke i Tomasz Sommer. Jutro konferencja w sejmie w tej sprawie i prezentacja naszej kandydatki. PS. Jest też kilka innych miłych niespodzianek.
Najwyraźniej walczącej o prawa Syryjczyków Miriam nie przeszkadza, że partia Janusza Korwin-Mikkego swoją kampanię buduje na walce z napływem uchodźców do Polski. Przeciwnie, połączyła ich właśnie niechęć do muzułmanów.