_
_
Natalia Siwiec od dawna zapewnia w wywiadach, że marzy o dziecku i czuje coraz silniejszy instynkt macierzyński. Niestety, ciągle coś staje jej na przeszkodzie. Ostatnio nie mogła zajść w ciążę, bo była zajęta karierą. Przed wakacjami zapowiedziała jednak, że jesienią zaczną z Mariuszem starać się o dziecko. Zobacz: Natalia Siwiec: "MARZĘ O DZIECKU! Instynkt macierzyński mam od 10 lat!"
Jak wyznaje w dzisiejszym Fakcie, znów nic z tego nie będzie. Tym razem z powodu... aparatu ortodontycznego, który założyła kilka tygodni temu. Musi go nosić przez kolejny rok i dwa miesiące.
Jest kilka przyczyn, dla których musiałam ten aparat założyć. Jednym z powodów był bruksizm, czyli zgrzytanie zębami - wyjaśnia w tabloidzie. Pościerały mi się jedynki. Starania o dziecko mogę rozpocząć dopiero po ściągnięciu aparatu. Teraz co jakiś czas mam prześwietlenia zębów, więc jestem narażona na szkodliwe promieniowanie. To mogłoby zaszkodzić dziecku dopiero za 7 miesięcy. Jeśli wcześniej zajdę w ciążę to zdejmę aparat wcześniej, bo zdrowie dziecka jest najważniejsze.
_
_