9-letnia Shiloh, córka Angeliny Jolie i Brada Pitta, od lat wzbudza wielkie zainteresowanie mediów. Dziewczynka jest pierwszym biologicznym dzieckiem filmowej pary. Sama Angelina chętnie mówi o niej w wywiadach. To właśnie rodzice Shiloh zdradzili, że ich córka zachowuje się jak chłopiec i chce, żeby mówiono do niej John. Przypomnijmy: Córka Angeliny i Brada chce, by... mówiono do niej "John"!
Rodzice uszanowali jej decyzję, ale teraz, jak informują amerykańskie tabloidy, może mieć to o wiele poważniejsze konsekwencje. Zachowanie Shiloh przestaje przypominać zwykłą zabawę i stało się na tyle poważne, że Angelina i Brad... biorą pod uwagę zmianę płci swojej córki. Są już podobno po fachowych konsultacjach.
Shiloh ma bardzo silną osobowość, jest chłopczycą, która od sześciu lat nosi chłopięce ubrania i żąda, by mówiono do niej John lub Peter - opowiada bliski znajomy Angeliny i Brada. Brad ma dwóch starszych braci i może to wpływa na Shiloh. Sam zastanawia się, jak wyglądałoby wychowywanie się w rodzinie bez chłopców. Angelina akceptuje każdy wybór swojej córki, więc i Brad to robi, chociaż ma nadzieję, że niedługo z tego wyrośnie.
Specjaliści uważają, że zachowanie Shiloh może wiązać się z trybem życia całej rodziny, który uniemożliwił dzieciom zawiązywanie trwałych przyjaźni. Najgorsze, co mogą zrobić teraz Angelina i Brad, to przymuszenie Shiloh do zabaw lalkami i noszenia innych ubrań.